Reklama
Reklama

W ostatnich tygodniach EME Aero (spółka joint venture Lufthansa Technik AG i MTU Aero Engines AG) zakończyła pierwsze regularne prace obsługowe silników Pratt & Whitney serii PW1100.

W ciągu ostatnich miesięcy w zakładzie EME Aero w podrzeszowskiej Jasionce zrealizowano obsługę 21 silników Pratt & Whitney serii PW1100/ Zdjęcie: EME Aero
 

Spółka rozpoczęła działalność w podrzeszowskiej Jasionce na początku br. i jest jednym z największych i najbardziej zaawansowanych technologicznie w świecie zakładów obsługowych silników lotniczych najnowszej generacji. Od początku swojej działalności stawia na współpracę z lokalnymi specjalistami – przede wszystkim mechanikami silników lotniczych. Mimo pandemii SARS-CoV-2 nieprzerwanie prowadziła rekrutację na kolejne stanowiska. W bieżącym roku zatrudniła ok. 100 nowych pracowników, a stan zatrudnienia na koniec 2020 wyniesie prawie 400 osób. Od dwóch lat spółka prowadzi klasy patronackie o profilu technik mechanik lotniczy we współpracy z Zespołem Szkół nr 2 w Łańcucie.

Obecnie, pomimo trudnej sytuacji na rynku lotniczym, EME Aero nieprzerwanie realizuje zamówienia dla swoich klientów. W ciągu ostatnich miesięcy w zakładzie zakończono obsługi 21 silników Pratt & Whitney, które po przejściu procesu naprawy, przeglądu, obsługi technicznej i prób trafiły do użytkowników.

To dzięki naszym pracownikom, ich zaangażowaniu, wiedzy oraz doświadczeniu zdobywanym we własnym centrum szkoleniowym i w siedzibach dwóch udziałowców w Niemczech możemy z sukcesem prowadzić działalność operacyjną na szeroką skalę – podkreśla Robert Maślach, członek zarządu, dyrektor zarządzający ds. operacyjnych.

EME Aero uzyskało gotowość operacyjną w zaledwie 18 miesięcy. Zakład rozpoczął oficjalną działalność w styczniu br. od przyjęcia pierwszych silników w ramach programu modernizacji turbiny niskiego ciśnienia. Obecnie zakłady opuszczają już pierwsze silniki po pracach obejmujących proces demontażu, montażu i testowania.

Jesteśmy dumni z wejścia  w fazę operacyjną oraz dostarczenia pierwszych silników do naszych klientów. Sprawna rekrutacja i przeszkolenie zespołu, uzyskanie wymaganych certyfikacji władz lotniczych oraz realizacja pierwszych prac obsługowych dowodzi,  że EME Aero jest w pełni gotowe do realizacji celów postawionych na kolejne lata – dodaje Derrick Siebert, prezes i dyrektor zarządzający ds. Biznesu.

Kolejnym kamieniem milowym będzie wdrożenie nowoczesnej linii obsługowej, które zostało zaplanowane na koniec br. i przygotowanie do wdrożenia obsugi silników Pratt & Whitney PW1500 w drugiej połowie 2021 (Nowa inwestycja na lotniczej mapie Podkarpacia, 2018-03-27). 

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.