Koncern MBDA opracował pocisk AIM-132 ASRAAM (ang. Advanced Short Range Air-to-Air Missile – ang. zaawansowany pocisk rakietowy powietrze-powietrze krótkiego zasięgu) Block 6 bez amerykańskich komponentów, co oznacza, że może go eksportować bez zgody Waszyngtonu.
AIM-132 został opracowany w ramach dwustronnej umowy, zgodnie z którą rząd USA zaproponował, aby wojska lotnicze NATO przyjęły do wyposażenia kpr p-p średniego-zasięgu Raytheon AIM-120 AMRAAM i zrezygnowały z opracowania własnego pocisku tej klasy, a w zamian Amerykanie zamówili by brytyjsko-niemiecki ASRAAM. Ostatecznie po długotrwałych opóźnieniach strona amerykańska postanowiła opracować własny AIM-9X Sidewinder, z tym samym systemem naprowadzania, planowanym dla ASRAAM.
Pod koniec 1989 Wielka Brytania postanowiła kontynuować ASRAAM jako projekt krajowy, konstruując go wyłącznie na bazie specyfikacji operacyjnych Royal Air Force (królewskich wojsk lotniczych). Niemcy także wycofali się z projektu, rozpoczynając w 1995 prace nad pociskiem IRIS-T.
Według brytyjskich mediów AIM-132 wprowadzony na uzbrojenie samolotów wielozadaniowych Eurofighter Typhoon w połączeniu ze wskaźnikiem nahełmowym okazał się doskonałym orężem, znacznie lepszym niż AIM-9L, zdolnym do zwalczania celów wysokomanewrowych na dystansie 30-56 km (sic!). Pocisk stanowi także uzbrojenie brytyjskich F-35B Lightning (CSG 21 przeciwko islamistom, 2021-06-23).
Niestety, BAe Dynamics (obecnie MBDA UK) wybrało dla ASRAAM amerykańską głowicę samonaprowadzającą, mimo, że zaprojektowano także rodzimą, co spowodowało, że AIM-132 podlega ograniczeniom Przepisów Międzynarodowego Handlu Bronią (ITAR). Z tego powodu np. saudyjskie Typhoony są uzbrojone w IRIS-T.
ASRAAM Block 6, z nową głowicą samonaprowadzającą i układem chłodzenia, został skonstruowany nie tylko, aby spełnić wymagania RAF, ale także aby umożliwić jego sprzedaż eksportową. Pocisk w tej wersji został już zamówiony przez wojska lotnicze Kataru i Omanu (dla ich Eurofighterów), a także Indii (Produkcja pocisków MBDA w Indiach, 2019-09-19). Pojawiły się też informacje o zainteresowaniu ze strony Arabii Saudyjskiej.