16 Regiment Royal Artillery (16. Pułk Królewskiej Artylerii), wchodzący w skład 7 Air Defence Group (7 Grupy Obrony Powietrznej) British Army (Wojsk Lądowych W. Brytanii) z siedzibą w Baker Barracks na wyspie Thorney na południowym wybrzeżu Anglii przyjął do arsenału system obrony powietrznej Sky Sabre.
Sky Sabre zastępuje system Rapier, który niedawno zaczął piątą dekadę służby w brytyjskim wojsku. Rapier zapewniał bezpieczeństwo w Kuwejcie, na południowym Atlantyku i podczas igrzysk olimpijskich w Londynie w 2012. Żołnierze 16. pułku odbywają obecnie szkolenia, pozwalające przejść z eksploatacji Rapierów na nowy sprzęt i poznać jego tajniki.
Mjr Tim Oakes, starszy oficer ds. szkolenia i jedna z kluczowych osób wdrażających system, powiedział: Sky Sabre jest tak dokładny i szybki, że trafia w obiekt wielkości piłki tenisowej poruszający się z prędkością kilkukrotnie większą niż dźwięk. Może kierować lotem jednocześnie 24 pocisków, naprowadzając je na 24 oddzielne cele. To niesamowita zdolność.
System dostarczany za pośrednictwem resortowej agencji Defence Equipment and Support składa się z 3 oddzielnych komponentów, które na polu walki mogą działać w odległości do 15 km od siebie.
Oczami i uszami Sky Sabre jest trójwspółrzędna stacja radiolokacyjna średniego zasięgu Giraffe Agile Multi Beam 3D. Jej antena obraca się na szczycie wysuwanego masztu, co pozwala na wyniesienie jej ponad linię drzew i inne przeszkody w celu lokalizacji nisko latających obiektów. Stacja obserwuje przestrzeń w promieniu 360° na dystansie 120 km.
Drugim elementem, będącym sercem Sky Sabre, są urządzenia zarządzania walką i rozpoznaniem. W istocie jest to centrum dowodzenia i kierowania, które łączy stację radiolokacyjną. Taktyczne łącze informacyjne Link 16 pozwala Sky Sabre dzielić się informacjami z okrętami Royal Navy (królewskiej marynarki wojennej W. Brytanii), samolotami Royal Air Force (królewskich wojsk lotniczych W. Brytanii) i siłami sojuszników. Oznacza to, że system jest całkowicie zintegrowany i może uczestniczyć w narodowych operacjach połączonych lub NATO.
Trzeci komponent to inteligentna wyrzutnia Land Ceptor i pocisk rakietowy CAMM (Common Anti-Air Modular Missiles) o masie 99 kg. CAMM jest dwukrotnie cięższy od Rapiera i ma trzykrotnie większy zasięg. Może rozwinąć prędkość 3700 km/h i niszczyć samoloty wielozadaniowe, bezzałogowe statki latające, a nawet bomby kierowane laserowo.
Na mobilnej wyrzutni w kontenerach startowych mieści się 8 pocisków, wystrzeliwanych w różnych kierunkach, co znacznie zmniejsza jej sygnaturę i czyni z niej trudniejszy cel dla przeciwnika. Czas załadowania kolejnej jednostki ognia (8 pocisków) na wyrzutnię jest krótszy o połowę od czasu ponownego uzbrojenia wyrzutni Rapier.
CAMM w systemie Sky Sabre to ten sam pocisk, który jest używana jako uzbrojenie okrętów (w systemie Sea Ceptor) i ma wspólne komponenty z pociskiem powietrze-powietrze krótkiego zasięgu ASRAAM stanowiącą uzbrojenie samolotów RAF, co upraszcza logistykę i przysparza wojsku znacznych oszczędności (Typ 45 z CAMM, 2021-07-12, ASRAAM bez amerykańskich komponentów, 2021-06-25).
Dowódca 16 Regiment Royal Artillery ppłk Chris Lane, powiedział: Będziemy w stanie konkurować z sojusznikami i zmierzyć się z najtrudniejszymi przeciwnikami. Sky Sabre zapewnia nam zdolności, których wcześniej nie mieliśmy. Nowe rakiety z nową wyrzutnią i światowej klasy radarem lokują nas w czołówce użytkowników systemów naziemnej obrony powietrznej.
– Ta wiadomość jest dowodem na to, jak zaawansowane zdolności wniosą sprawdzone już rakiety z rodziny CAMM do przyszłego polskiego systemu obrony przeciwlotniczej Narew. Jak trafnie podkreśliło brytyjskie ministerstwo obrony, CAMM autentycznie należy do czołówki techniki wykorzystywanej w przeciwlotniczych systemach naziemnych. Kompetencje, które trafią do Polski dzięki naszej propozycji szerokiego transferu technologii i wiedzy, pozwolą Polakom produkować na miejscu wyrzutnie i rakiety CAMM dla Narwi – podkreślił James Price, wiceprezes MBDA na Europę (Umowy na potrzeby Wisły i Narwi, 2021-11-30).