Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Nowy przetarg na tankowce

Lotnictwo wojskowe, Przemysł zbrojeniowy, 25 lutego 2010

Przedstawiciele Pentagonu ujawnili wczoraj zarys procedur przetargowych, dotyczących zakupu 179 tankowców powietrznych dla USAF. Wybór dostawcy powinien nastąpić w połowie września.

</span>Przedstawiciele Pentagonu zapowiadają, że obecna, piąta już próba wyłonienia następcy wiekowych KC-135 (najmłodszy ma już 46 lat), będzie ostatnią / Zdjęcie: USAF

Pierwsza próba wyłonienia dostawcy nowych tankowców powietrznych zakończyła się zwycięstwem Boeinga w 2002, który oferował wówczas samoloty na bazie B767. Z powodu skandalu korupcyjnego, wyniki procesu unieważniono w styczniu 2006.

Drugi przetarg wygrał w lutym 2008 Northrop Grumman, który wraz z europejskim EADS zaproponował KC-30, pochodną Airbusa A330-200MRTT (zobacz: Tankowiec USAF od Aibrusa!), pokonując Boeinga KC-767. Wybrany samolot otrzymał już nawet od wojsk lotniczych oznaczenie KC-45A, jednak protest konkurenta - który wytknął istotne nieprawidłowości w sposobie prowadzenia negocjacji - doprowadziły do kolejnego unieważnienia wyników (zobacz: Przetarg na tankowce został anulowany).

Kolejne dwie próby, pod koniec 2008 i w roku ubiegłym, zakończyły się zaraz po wysłaniu zapytań ofertowych, po raz pierwszy z powodu wyborów prezydenckich, ostatnim razem - ze względu na negatywną ocenę przygotowań do postępowania przetargowego (zobacz: Tankowce USAF - czwarte podejście).

Wczoraj trzech przedstawicieli Pentagonu, William Lynn zastępca sekretarza obrony, Michael Donley sekretarz ds. wojsk lotniczych i Ashton Carter, podsekretarz ds. zakupów wojskowych, ujawnili zarys nowego postępowania przetargowego.

Ma ono być wzorem do innych przedsięwzięć tego typu - metody pozyskiwania sprzętu wojskowego w USA były dotychczas ostro krytykowane, ze względu na częste nieprawidłowości formalne lub złe oszacowanie kosztów i czasu realizacji programów wojskowych.

Przesłane do konkurencyjnych zespołów Boeinga i Northrop Grummana wstępne zapytania ofertowe (Request for Proposal), jest w istocie szczegółowym spisem wymogów użytkownika. W porównaniu do ostatniego dokumentu tego typu zawiera aż 10 razy więcej szczegółowych punktów. Łącznie jest ich 372.

Dzięki temu odpowiedzi na te zapytania staną się bezpośrednio podstawą do wyboru zwycięzcy. Szczegółowy charakter dokumentu, powinien usunąć zarzuty o nieuczciwość lub stronnicze oceny - w zasadzie nie wystąpi konieczność prowadzenia rozmów, doprecyzowujących wstępne informacje. Nie będzie również miejsca na modyfikacje lub zmiany wymagań przyszłego użytkownika.

Zapytanie ofertowe dotyczy nie tylko szczegółów technicznych, właściwości taktycznych i kosztów jednostkowych, ale również kosztów użytkowania. Co więcej, podpisanie umowy ze zwycięzcą, będzie obwarowane nakazem sztywnego trzymania się wynegocjowanej ceny. Tymczasem w USA zdecydowanie częściej spotykanym rozwiązaniem było do tej pory uzależnianie ostatecznych kosztów od okoliczności obiektywnych, jak np. wzrostu cen surowców.

Producenci mają 75 dni na udzielenie szczegółowych odpowiedzi. Kolejne 120 dni zajmie komisji przetargowej analiza tych informacji. Jej wynikiem będzie wskazanie zwycięzcy, co ma nastąpić w połowie września bieżącego roku.

Tak ekspresowe tempo - szczególnie przy tak dużym przedsięwzięciu - wynika jednak nie tyle z nowatorstwa procedury przetargowej, co z dobrego poznania konkurencyjnych konstrukcji i własnych potrzeb, przez przedstawicieli Pentagonu i USAF. Wszak próby wyboru nowego samolotu ciągną się już od dekady, a dwie, konkretnie oferowane konstrukcje znane są doskonale od paru lat.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.