Minister obrony Turcji Yaşar Güler poinformował w telewizji TV100, że Ankara może dokonać zakupu samolotów wielozadaniowych Eurofighter Typhoon. Transakcja przez długi czas była blokowana przez Niemców, uczestniczących w programie Eurofightera, lecz ostatecznie Berlin dał zielone światło.
Wpływ na to miały naciski ze strony pozostałych uczestników programu – Wielkiej Brytanii, Włoch i Hiszpanii. Wpływ na to miała prawdopodobnie m.in. zgoda Ankary na przyjęcie Szwecji do NATO.
Turcy mają zakupić 40 maszyn w najnowszej wersji, tak jak anonsowano już w ubiegłym roku. Powinny wejść do uzbrojenia dwóch eskadr Türk Hava Kuvvetleri (wojsk lotniczych). Rozmowy w tej sprawie prowadzone są z Wielką Brytanią, która ma być głównym wykonawcą kontraktu z Turcją. W październiku br. o odblokowaniu sprzedaży sprzętu wojskowego produkowanego w Niemczech informował już Der Spiegel.
Jednocześnie minister Güler poinformował, że niezbędne kontrakty w ramach dostaw 40 samolotów F-16V zostały już podpisane. Wraz z realizacją obu zakupów Turcja w kolejnych latach ma szansę dysponować 80 nowymi maszynami wielozadaniowymi. Ponadto modernizacji do standardu Viper ma zostać poddana część posiadanej przez Turków floty F-16 (Niemcy odblokowały eksport do Turcji?, 2024-10-09).