Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI) ogłosił, że światowe wydatki zbrojeniowe w 2024 wyniosły 2,718 bln USD. W porównaniu z poprzednim rokiem wzrosły o 9,4%. To najwyższy roczny wzrost od zakończenia zimnej wojny (Wzrost wydatków obronnych w 2020, 2021-04-26).
Ubiegły rok był dziesiątym z rzędu rokiem wzrostu światowych wydatków zbrojeniowych. Według SIPRI, przyczyną były wzmożone napięcia geopolityczne w wielu regionach. Szczególnie szybki wzrost takich napięć miał miejsce w Europie i na Bliskim Wschodzie w związku z konfliktami na Ukrainie i w Strefie Gazy. Sztokholmski instytut oszacował, że w 2024 na zbrojenia przeznaczono 2,5% światowego PKB.
Liderem wydatków zbrojeniowych pozostały Stany Zjednoczone Ameryki. Ich wydatki wyniosły 997 mld USD, czyli 37% wydatków globalnych. Na drugim miejscu uplasowały się Chiny z wydatkami szacowanymi na 314 mld USD, a na trzecim Rosja (149 mld USD). Na kolejnych miejscach znalazły się Niemcy (88,5 mld USD) i Indie (86,1 mld USD). Łącznie pierwsza piątka państw z listy SIPRI wydała na zbrojenia 60% nakładów globalnych.
Ponad połowę światowych wydatków zbrojeniowych ponieśli członkowie NATO. Łącznie wydali 1,51 bln USD. 18 z 32 członków Sojuszu osiągnęło lub przekroczyło wydatki na poziomie 2% PKB, do czego liderzy NATO zobowiązali się w 2014. W 2023 takich państw było 11.
W porównaniu z 2023 wydatki zbrojeniowe Rosji wzrosły o 38%. 149 mld USD to dwa razy więcej niż w 2015. Kwota ta stanowiła 7,1% PKB Rosji i 19% jej całkowitych wydatków budżetowych. Jednak pod względem udziału wydatków zbrojeniowych w PKB rekordzistą okazała się Ukraina. Według SIPRI, wydała ona na wojsko 64,7 mld USD, zajmując pod tym względem 8 miejsce na świecie. Było to aż 34% PKB – najwięcej na świecie. Zbrojeniowe wydatki Kijowa były 1251% wyższe niż dekadę temu.
Wśród rekordzistów wzrostu wydatków zbrojeniowych znalazły się jeszcze dwa państwa. O 65% wyższe niż w 2023 były wydatki Izraela. Znacząco wyższe były też wydatki Polski. Według SIPRI, w 2024 wzrosły one o 31%.