Władze Danii zdecydowały się na nietypowy krok. W ramach odbudowy naziemnej obrony powietrznej ministerstwo obrony Danii ogłosiło pozyskanie równolegle systemów obrony powietrznej krótkiego zasięgu od trzech różnych dostawców. Ruch ten jest traktowany jako rozwiązanie tymczasowe.
Kopenhaga zdecydowała na wybór Diehl Defence z systemem IRIS-T SLM, MBDA France z systemem VL Mica i Kongsberga z systemem NASAMS. Te trzy europejskie podmioty zostały wybrane spośród łącznie 10 otrzymanych ofert, w tym z Turcji i Izraela. Koniecznym warunkiem jest dla Duńczyków dostawa elementów systemów obrony powietrznej nie później niż w 2026. Na cały program wyasygnowano kwotę 6 mld DKK (3,4 mld PLN) z funduszu na przyspieszenie zbrojeń Accelerationsfonden.
Dania zamierza zakupić IRIS-T SLM i VL Mica. W przypadku NASAMS planowany jest leasing tego systemu od Norwegii.
Pozyskanie trzech różnych systemów ma się przyczynić do jak najszybszej odbudowy naziemnej OPL, która aktualnie opiera się tylko o zestawy bardzo krótkiego zasięgu (ppzr Stinger a w niedalekiej przyszłości Skyranger 30). Z czasem Duńczycy chcą jednak wybrać jeden, docelowy system obrony powietrznej, który stanie się tronem naziemnej OPL. Decyzja w tej kwestii powinna zapaść jeszcze w tym roku (Dania poszukuje OPL, 2025-03-18).