Według Forecast International, wydatki modernizacyjne rosyjskich sił zbrojnych wzrosną do 2013 ponad dwukrotnie, jednak nadal zdecydowanie poniżej poziomu potrzeb.
W bieżącym roku na wydatki modernizacyjne sił zbrojnych, Moskwa przeznaczyła 487 mld rubli (ok. 16,3 mld USD). To więcej, niż trzecia część rosyjskiego budżetu wojskowego. Ze względu na ogromną ilość starego, postsowieckiego sprzętu, suma ta jest jednak zdecydowanie za mała, by powstrzymać degradację techniczną uzbrojenia, nie mówiąc już o zwiększeniu stopnia jego nowoczesności.
W związku z tym władze Rosji planują zdecydowane przyspieszenie zbrojeń. W latach 2011-2020 zamierzają wydać na modernizacje oraz prace badawczo-rozwojowe 19 bln rubli, czyli równowartość 600-700 mld USD. Powinno to pozwolić na uzyskanie bardzo wysokiego, 75-procentowego wskaźnika nowoczesności sprzętu (zobacz: Ponad 22 bln rubli na modernizację).
Ostatnio, na posiedzeniu komisji obrony Dumy, ujawniono szczegóły planu modernizacji na lata 2011-2013. Zakłada on ponad 2-krotny wzrost wydatków na nowe wyposażenie wojskowe i prace B+R. W 2011 nakłady na te cele powinny osiągnąć 574 mld rubli (19,2 mld USD). W kolejnych dwóch latach wartości te wyniosą odpowiednio 726 mld (24,3 mld) oraz 1,16 bln (38,8 mld).
Liczby te - choć imponujące, szczególnie w obliczu załamania budżetu wojskowego Rosji w połowie lat 1990., kiedy całość budżetu wojskowego oscylowała wokół 5 mld USD - nie są jednak wartościami docelowymi. Łączne wydatki modernizacyjne w latach 2011-2013 zamkną się bowiem kwotą 2,46 bln rubli, co oznacza, że w pozostałych latach planu 10-letniego powinny osiągnąć ok. 16,5 bln, a więc średnio równowartość aż 78 mld USD rocznie!
W tych kwotach ok. 20% mają pochłonąć prace badawczo-rozwojowe. Jednak do 2013 będą spadać z obecnych 22 do 16%.