Propozycje komisji kontroli wydatków rządowych Senatu USA zakładają zmniejszenie budżetu obronnego o 10,3 mld USD. To kolejna propozycja cięć wydatków obronnych.
Propozycje senatu związane są z planem drastycznych oszczędności budżetu federalnego. Redukcja wydatków w roku finansowym 2011, ma osiągnąć 1,2 bln USD, dla zmniejszenia ogromnego deficytu. Ze względu na zaciętą walkę między przedstawicielami różnych grup nacisków, parlament nie uchwalił jeszcze budżetu, który formalnie powinien wejść w życie 1 października bieżącego roku. Wszystkie resorty działają na podstawie prowizoriów.
Odnośnie wydatków wojskowych, izba reprezentantów zaproponowała przeznaczenie 513 mld USD bezpośrednio dla Pentagonu oraz 157,8 mld na operacje zagraniczne. Senat natomiast zaproponował redukcję tej pierwszej sumy o 4 mld USD. Oznacza to pozostanie na poziomie z 2009, a po uwzględnieniu inflacji, spadek o kilka procent.
Budżet zostanie jednak przyjęty dopiero po uzgodnieniu stanowisk. Nie będzie to proste, ponieważ Demokraci optują raczej za prowadzeniem kolejnego prowizorium, co pozwoli na głosowanie pełnego budżetu już przez 112. kongres, czyli po wejściu do niego parlamentarzystów z ostatnich wyborów. Dzięki temu partia opozycyjna miałaby większość w izbie niższej i więcej niż obecnie przedstawicieli w senacie.
Przedstawione liczby pokazują jednak, że w przyszłym roku Pentagon czeka prawdopodobnie seria bolesnych cięć, zarówno odnośnie wydatków majątkowych, jak i osobowych. Niemal pewnym jest np. zmniejszenie tych drugich, poprzez zwiększenie pensji żołnierzy o 1,4%, przy 2-procentowej inflacji. Pobory cywilów mogą być zamrożone na 2 lata.
Możliwym jest, że to tylko przedsmak kolejnych redukcji. Część analityków uważa, że oszczędności na wydatkach obronnych, powinny osiągnąć nawet do 110 mld USD rocznie (zobacz: Jak zaoszczędzić bilion USD?). Realizowane w takim wymiarze zmusiłyby jednak do skokowego zmniejszenia aktywności zagranicznej, zarówno w Afganistanie, jak i przez redukcję liczebności kontyngentów z sojuszniczych państwach.
Na pełną analizę potencjalnych cięć należy jednak poczekać do czasu przyjęcia budżetu. Pomijając fakt, że przedstawione wartości prawdopodobnie się jeszcze zmienią, dopiero wtedy będzie można oszacować wojskowe wydatki innych resortów, w tym energetyki (program nuklearny), NASA (tajne programy kosmiczne), a także wydatki pośrednie, np. resortu zdrowia na opiekę medyczną nad weteranami. Możliwym jest również, że parlament - podobnie jak w latach poprzednich - przeznaczy dodatkowe sumy na finansowanie działań zbrojnych.
W poprzednich latach bezpośrednie wydatki wojskowe USA przekraczały 700 mld USD, czyli 4,5-5% PKB, a razem ze wszystkimi pośrednimi - głównie związanymi z emeryturami i opieką zdrowotną dla byłych żołnierzy oraz kosztami obsługi kredytów wojskowych - szacowane są nawet na ponad 1 bln USD.