Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Panetta o redukcjach

Strategia i polityka, 09 czerwca 2011

Kandydat na sekretarza obrony USA, Leon Panetta, w czasie przesłuchania przed senacką komisją sił zbrojnych, zapewnił o możliwości sprawnego przeprowadzenia dodatkowych oszczędności budżetowych.

Panetta, syn włoskich emigrantów, ma za sobą błyskotliwą karierę. Od 1976 był kongresmanem, od 1993 pracował w administracji, by w 2009 niespodziewanie zostać mianowany dyrektorem CIA. Dla 73-letniego polityka objęcie stanowiska sekretarza obrony będzie prawdopodobnie zwieńczeniem kariery / Zdjęcie: washingtonindependent.com

Panetta stwierdził dzisiaj, że możliwym jest dodatkowe zmniejszenie wydatków wojskowych USA - zgodnie z planami Baracka Obamy, o 400 mld USD do 2023 (zobacz: Kolejne 400 mld oszczędności) - bez narażania na szwank bezpieczeństwa kraju.

Mimo, że nie potrafił podać żadnych szczegółów, w tym obciążenia redukcjami poszczególnych resortów, realizujących zadania wojskowe, nadal cieszy się zaufaniem polityków.

Panetta ma bowiem bogate doświadczenie, w dziedzinie planowania i kontroli budżetu. Przez 10 lat był członkiem, a później przewodniczącym komisji budżetowej niższej izby parlamentu. W czasie rządów Billa Clintona został szefem biura budżetowego Białego Domu, a później całej administracji prezydenckiej i odpowiadał m.in. za negocjacje w sprawie kształtu preliminarzy. Uznaje się, że walnie przyczynił się do likwidacji deficytu w ostatnich latach XX w.

Kandydat na sekretarza obrony skupił się w czasie przesłuchania właśnie na najlepiej znanych sobie kwestiach. Stwierdził, że doprowadzi do przeprowadzenia pierwszego z historii Pentagonu, pełnego audytu, i przyspieszy jego zakończenie, planowane obecnie dopiero na 2017.

Kontrola wydatków ma być podstawą wszelkich redukcji. Panetta zaznaczył, że oszczędności można szukać wszędzie, nie omijając pensji, emerytur i kwot przeznaczanych na wojskową służbę zdrowia oraz opieką nad kombatantami. Wydatki tego typu rosną zdecydowanie szybciej niż inflacja. Tymczasem założeniem ostatnich decyzji Baracka Obamy jest utrzymanie wzrostu wydatków obronnych zaledwie o 1% rocznie, powyżej inflacji. Oznacza to, że wydatki osobowe i socjalne zwiększałyby się kosztem wydatków majątkowych, co - w konsekwencji - musiałoby doprowadzić do postępującej redukcji potencjału bojowego amerykańskich sił zbrojnych.

Nie wykluczył również kasacji lub ograniczeń realizowanych programów zbrojeniowych, które przekraczają pierwotne preliminarze. Pośrednio dał do zrozumienia - odpowiadając na pytania senatora Johna McCaina - że może to stać się również z programem F-35. Zapewnił jednak, że wesprze dotychczasowe wysiłki, podjęte w celu ograniczeniu kosztów tego przedsięwzięcia.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.