Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Irański pozew przeciw Rosji

Strategia i polityka, 25 sierpnia 2011

Wczoraj irański ambasador w Moskwie ujawnił, że jego kraj skierował pozew przeciwko Rosji za zerwanie umowy o dostawach systemów przeciwlotniczych rodziny S-300.

Kompleks S-300 w czasie defilady w 2009 / Zdjęcie: Kancelaria Prezydenta FR

Umowę o dostawie systemów przeciwlotniczych S-300 dla Iranu podpisano prawdopodobnie w 2007 (zobacz: S-300 dla Iranu?). Ze względu na wprowadzenie kolejnych sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ na Teheran - a konkretnie przyjętej 9 czerwca ubiegłego roku rezolucji 1929 - za kontynuowanie programu atomowego, umowa została przez Rosję zerwana.

Bezpośrednio po przyjęciu rezolucji przedstawiciele władz tego kraju twierdzili, że decyzja RB ONZ nie koliduje z dostawami sprzętu defensywnego. Ostatecznie jednak prezydent Miedwiediew wydał we wrześniu 2010 dekret o zablokowaniu transakcji.

Niezależni obserwatorzy łączą tę decyzję ze sprzeciwem Waszyngtonu i Tel-Awiwu oraz ofertę przekazania - jako formy rekompensaty -nowoczesnych komponentów i technologii do budowy bezzałogowców wojskowych (zobacz: Izraelskie komponenty bsl dla Rosji).

Niemal równocześnie rozpoczęto negocjacje z Teheranem na temat wysokości odszkodowania za zerwanie umowy. Wyszło przy tym na jaw, choć nieoficjalnie, że kontrakt dotyczył 5 dywizjonów uzbrojonych w kompleksy przeciwlotnicze S-300 PMU-1, o szacowanej wartości 800 mln USD (zobacz: Rekompensata za S-300 dla Iranu).

Niespodziewanie na wczorajszej, specjalnie zwołanej w Moskwie konferencji prasowej ambasador Mahmeda Rezy Sajjadi, przedstawiciel Iranu poinformował jednak o skierowaniu sprawy do międzynarodowego trybunału. Nie ujawnił przy tym, jakiego. Prawdopodobnie chodzi o Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości, powołany do rozpatrywania tego typu zatargów. Wiadomo również, że wniosek został skierowany niemal pół roku temu.

Sajjadi stwierdził, że pozew, w przypadku pozytywnej dla Iranu decyzji, pozwoli Rosji na wypełnienie warunków umowy, stanowiąc kartę przetargową. Jasnym jest przy tym, że atut ten miałby posłużyć przeciwko sugestiom USA i Izraela. Teheran niezmiennie twierdzi, że rezolucja nr 1929 nie dotyczy rakietowych systemów przeciwlotniczych.

Rosjanie odpowiedzieli oficjalnie dopiero dzisiaj, ustami rzecznika prasowego ministra spraw zagranicznych, Aleksandra Łukaszewicza. Powiedział on, że biorąc pod uwagę tradycyjnie przyjazne stosunki między obu krajami, było dla nas zaskoczeniem, że irański partner wybrał takie środki postępowania. Dodał, że Kreml wolałby rozwiązywanie wzajemnych sporów drogą bezpośredniego dialogu.

Podkreślił jednak, że wobec zapisów rezolucji RB ONZ i dekretu prezydenta FR, zrealizowanie umowy jest niemożliwe.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.