W Brunei na Borneo rozbił się śmigłowiec Bell 212. W katastrofie zginęło 12 osób, 2 przeżyły.

Do katastrofy Bella 212 doszło wczoraj późnym wieczorem w sułtanacie Brunei. Śmigłowiec przewoził żołnierzy, głównie kadetów po szkoleniu w walkach w dżungli. Rozbił się na północy wyspy Borneo, niedaleko Kuala Belait, na zachód od stolicy - Bandar Seri Begawan. Przyczyny katastrofy nie są znane.
W katastrofie zginęło 12 żołnierzy, w tym 4 kadetów. 2 kadetów przeżyło i zostało przewiezionych do szpitala w bazie Rimba. Odwiedził ich tam sułtan Brunei, Hassanal Bolkiah.
Rozbity Bell 212 (zdjęcie: Royal Brunei Air Force) należał do Eskadry nr 1. Jest ona wyposażona także w śmigłowce Bell 214ST. Zajmuje się transportem żołnierzy, wsparciem ogniowym przewozem VIP i ewakuacją medyczną. Wkrótce śmigłowce Bella mają zostać zastąpione przez 12 S-70i Black Hawk zamówionych w listopadzie 2011 (Brunei kupiło S-70i, 2011-12-08).