Reklama
Reklama

W jednym z ośrodków Boeinga w Tukwili rozpoczęła się seria testów zmęczeniowych skrzydeł bombowców strategicznych B-1 Lancer. Ich wyniki mają pomóc w określeniu docelowego resursu wykorzystywanych maszyn.

Boeing zakłada, że prowadzone badania dadzą odpowiedź na pytanie o możliwą modernizację konstrukcji skrzydeł jak i całego bombowca / Zdjęcie: Boeing

Według obecnych założeń wojsk lotniczych USA, bombowce B-1 mają pozostać w służbie do 2050. Zdaniem przedstawicieli Boeinga realizowane obecnie testy, mają pozwolić na ocenę możliwości wydłużenia czasu eksploatacji maszyn. Dodatkowo amerykański koncern zakłada, że prowadzone badania dadzą odpowiedź na pytanie o możliwą modernizację konstrukcji skrzydeł jak i całego samolotu.  Na 2013 zapowiedziane są podobne testy prowadzone na kadłubie bombowców.

W wyposażeniu USAF pozostaje około 56 bombowców B-1. Stacjonują one w 2 bazach wojsk lotniczych w Dyess i Ellsworth i są przypisane do 7 i 28 skrzydła bombowego.

Nieustannie realizowane są prace na unowocześnieniem maszyn, w tym ich siły ognia, czego przykładem mogą być prowadzone w przeszłości próby integracji bombowca z pociskami samosterującymi JASSM (B-1B z 24 JASSM, 2010-12-09).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.