Wiadomości
Rząd Norwegii ogłosił plan pozyskania dwóch dodatkowych okrętów podwodnych w ramach już obowiązującego zamówienia. Tym samym Sjøforsvaret (norweska marynarka wojenna) miałaby dysponować sześcioma jednostkami typu 212CD, zastępując wszystkie używane obecnie OP typu Ula w relacji 1:1.
Propozycja rządu przedstawiona została Storting (parlamentowi), który zdecyduje o ewentualnym zamówieniu pary dodatkowych okrętów podwodnych. Potrzeba posiadania większej liczby OP ma wynikać z potrzeby utrzymania stałej obecności marynarki, zwiększenia potencjału odstraszania, jak też wzmocnienia zdolności sojuszniczych na Północnym Atlantyku i na Morzu Barentsa.
Zapowiedź rządu jest zbieżna z rekomendacjami dowódcy norweskich sił zbrojnych gen. Eirika Kristoffersena, który już w 2023 pisał o konieczności pozyskania dwóch dodatkowych jednostek podwodnych.
Jednostki typu 212CD są efektem niemiecko-norweskiej współpracy. Warto przypomnieć, że Norwegia w 2021 zamówiła cztery okręty typu 212CD wraz z Niemcami. Berlin początkowo zamówił dwie jednostki, a w 2024 rozbudował je o kolejne cztery okręty. Pierwszy okręt dla Norwegii ma zostać przekazany w 2029, drugi w 2030, trzeci w 2031 a czwarty w 2033. Z kolei dostawy niemieckich OP zaplanowano na lata 2032-2037.
Norwegia chcąc zamówić kolejne okręty podwodne będzie musiała wyasygnować dodatkowe środki. Wartość umowy ramowej może zostać zwiększona o kwotę 46 mld NOK (16,5 mld PLN), wliczając w to koszty okrętów, rezerwę budżetową i koszty implementacji. Wzrost kosztów wynikać ma również z rosnących cen kluczowych materiałów i zapotrzebowania na uzbrojenie.
Dla przyspieszenia budowy okrętów Norwegowie zamierzają wesprzeć Niemców w sfinansowaniu drugiej linii produkcyjnej okrętów podwodnych.
Powiązane wiadomości
Udostepnij
