Reklama
Reklama

Należący do indyjskiej armii śmigłowiec rozbił się w czasie podchodzenia do lądowania na terenie bazy bazie lotniczej marynarki wojennej INS Hansa w stanie Goa na zachodzie kraju.

Chetak jest indyjską wersją francuskiego śmigłowca SA-315B Aerospatiale Alouette III. Pierwotnie opracowany przez Sud Aviation, był produkowany przez HAL. Jest powszechnie wykorzystywany w indyjskich wojskach lądowych i marynarce wojennej / Zdjęcie: US Navy

Do wypadku doszło dzisiaj o 10:00 czasu miejscowego. Lecący z Bombaju do Bangalore śmigłowiec miał pierwotnie wylądować w INS Hansa w celu uzupełnienia paliwa. Według świadków całego zdarzenia, w trakcie podchodzenia do lądowania, jedna z łopat wirnika maszyny oderwała się, powodując jej pożar. Śmigłowiec spadł na płytę pasu startowego, należącego do znajdującego się obok cywilnego portu lotniczego.

Według indyjskich mediów śmierć miała ponieść cała 3-osobowa załoga śmigłowca, w tym dwóch oficerów. Ministerstwo obrony Indii zapowiedziało już powołanie specjalnej komisji śledczej, mającej dojść przyczyn wypadku.

Dzisiejsze tragiczne zdarzenie nie jest pierwszym w kilkudziesięcioletniej historii wykorzystywania śmigłowców Chetak i Cheetah przez indyjską armię (Katastrofa Chetaka, 2010-09-11). Od wielu lat środowisko wojskowych twierdziło już, że stan technicznych floty śmigłowcowej jest na tyle zły, że jej eksploatacja zagraża nie tylko szansom realizacji założeń operacyjnych, ale wręcz życiu i zdrowiu żołnierzy.

W związku z ponawianymi skargami dotyczącymi jakości eksploatowanych maszyn, New Delhi ogłosiło przed kilkoma miesiącami przetarg na dostawcę 56 nowych lekkich śmigłowców wielozadaniowych (Nowe śmigłowce dla Indii, 2012-08-13).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.