Wiadomości
Program testów samolotu rakietowego VSS Enterprise rozwija się zgodnie z planem. Wczoraj wylądował lotem ślizgowym na lotnisku w Mojave.
Enterpise, czyli samolot rakietowy, podwieszony pod kompozytowym, dwukadłubowym nosicielem, White Knignt Two (WK2), ma służyć celom turystyki suborbitalenej, osiągania wysokości rzędu 80-120 km, a więc już ponad atmosferą ziemską.
Prace nad zestawem prowadzi spółka Scales Composites, z Burtem Rutanem na czele, autorem wielu niekonwencjonalnych statków powietrznych, tworzonych również na zlecenie amerykańskich instytucji rządowych. Od strony finansowej i handlowej, program nadzoruje Virgin Richarda Bransona.
Rutan, przy pomocy Bransona, zdołał już doprowadzić do pierwszego, suborbitalnego lotu w 2004. Obecnie testowany jest większy zestaw. Nosiciel, mogący się poszczycić największą rozpiętością skrzydeł na świecie, wśród samolotów kompozytowych, może być wykorzystany do komercyjnych lotów wysokościowych i badawczych. Samolot rakietowy służyć zaś będzie do odbywania przez 2 pilotów i 6 pasażerów kilkuminutowych skoków w przestrzeń okołoziemską, na wzór rakiet balitystycznych.
Zespołowi Rutan-Branson udało się już poważnie zaawansować program testów zestawu. WWS został przedstawiony mediom w 2008 (zobacz: Prezentacja WhiteKnightTwo). Pierwszy lot całego zestawu odbył się w marcu bieżącego roku (zobacz: Test VSS Enterprise).
Od tego czasu odbyły się cztery próby. Wczorajsza była pierwszą, w której zbadano zachowanie Enterprise w czasie lotu ślizgowego, czyli ostatniej fazie lotu suborbitalnego. Według oficjalnego komunikatu, test wypadł pomyślnie. Rozpoczął się na wysokości 13 700 m, i zakończył się udanym lądowaniem w Mojave, ośrodku lotniczo-kosmicznym Virgin Galactic.
Pierwszy lot suborbitalny planowany jest na przyszły rok. Jeżeli przebiegnie on zgodnie z planem, wkrótce po tym mogą odbyć się loty komercyjne. O możliwość kilkuminutowego pozostawania w nieważkości i obserwowania ziemi z dużej wysokości, wystąpiło 300-400 osób, z których każda wpłaciła już zaliczkę w wysokości 136 tys. USD. Koszt lotu oszacowano na 200 tys. USD.

Enterpise, czyli samolot rakietowy, podwieszony pod kompozytowym, dwukadłubowym nosicielem, White Knignt Two (WK2), ma służyć celom turystyki suborbitalenej, osiągania wysokości rzędu 80-120 km, a więc już ponad atmosferą ziemską.
Prace nad zestawem prowadzi spółka Scales Composites, z Burtem Rutanem na czele, autorem wielu niekonwencjonalnych statków powietrznych, tworzonych również na zlecenie amerykańskich instytucji rządowych. Od strony finansowej i handlowej, program nadzoruje Virgin Richarda Bransona.
Rutan, przy pomocy Bransona, zdołał już doprowadzić do pierwszego, suborbitalnego lotu w 2004. Obecnie testowany jest większy zestaw. Nosiciel, mogący się poszczycić największą rozpiętością skrzydeł na świecie, wśród samolotów kompozytowych, może być wykorzystany do komercyjnych lotów wysokościowych i badawczych. Samolot rakietowy służyć zaś będzie do odbywania przez 2 pilotów i 6 pasażerów kilkuminutowych skoków w przestrzeń okołoziemską, na wzór rakiet balitystycznych.
Zespołowi Rutan-Branson udało się już poważnie zaawansować program testów zestawu. WWS został przedstawiony mediom w 2008 (zobacz: Prezentacja WhiteKnightTwo). Pierwszy lot całego zestawu odbył się w marcu bieżącego roku (zobacz: Test VSS Enterprise).

Od tego czasu odbyły się cztery próby. Wczorajsza była pierwszą, w której zbadano zachowanie Enterprise w czasie lotu ślizgowego, czyli ostatniej fazie lotu suborbitalnego. Według oficjalnego komunikatu, test wypadł pomyślnie. Rozpoczął się na wysokości 13 700 m, i zakończył się udanym lądowaniem w Mojave, ośrodku lotniczo-kosmicznym Virgin Galactic.
Pierwszy lot suborbitalny planowany jest na przyszły rok. Jeżeli przebiegnie on zgodnie z planem, wkrótce po tym mogą odbyć się loty komercyjne. O możliwość kilkuminutowego pozostawania w nieważkości i obserwowania ziemi z dużej wysokości, wystąpiło 300-400 osób, z których każda wpłaciła już zaliczkę w wysokości 136 tys. USD. Koszt lotu oszacowano na 200 tys. USD.