Reklama
Reklama

Super Pumy mogą wznowić loty

EASA tymczasowo zniosła zakaz wykonywania lotów przez śmigłowce Super Puma, nałożony po tegorocznej katastrofie.

Mimo zniesienia zakazu lotów przez EASA, śmigłowce z rodziny Super Puma, używane w Norwegii i W. Brytanii nadal pozostają uziemione / Zdjęcie: Airbus Helicopters

Dzisiaj Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) tymczasowo zniosła zakaz wykonywania lotów przez śmigłowce rodziny Super Puma (EC225LP i AS332L2). Został on wprowadzony w życie 2 czerwca, po kwietniowej katastrofie jednego z wiropłatów eksploatowanych przez Statoil w Norwegii.

EASA wydała oświadczenie, w którym podaje, że dokładna przyczyna katastrofy wciąż nie jest znana. Najprawdopodobniej została ona spowodowana pęknięciami i odpryskiwaniem się materiału zewnętrznej bieżni łożyska koła obiegowego 2. stopnia przekładni głównej i propagacją pęknięć na wieniec koła, co spowodowało jego zniszczenie.

EASA zezwala na loty w/w typów wiropłatów pod warunkiem zabudowania tylko jednego typu przekładni głównej (Typu B), innego niż tego (Typu A), w jaki wyposażony był rozbity w kwietniu śmigłowiec, ze względu na jego większą niezawodność. Dodatkowo EASA nakazuje, aby przekładnie Typu B były wymieniane znacznie wcześniej – przed upływem połowy okresu, jaki obowiązywał dotychczas.

Zespoły te dostarczane są przez różnych producentów. Airbus Helicopters nie podał, który ma większą niezawodność, zaznaczając, że obydwa zostały skonstruowane i wyprodukowane zgodnie z wymaganiami.

Oprócz tego nakazuje się wykonywanie bardzo dokładnych przeglądów detektora opiłków w oleju codziennie lub po 10 h lotu (cokolwiek nastąpi jako pierwsze) i filtra oleju po każdych 10 h lotu. Wszystkie przekładnie główne, które były poddane obciążeniom innym niż wynikające ze standardowej eksploatacji (np. uderzenie pioruna czy wypadek drogowy podczas transportu), bez widocznych pęknięć, powinny zostać wycofane z eksploatacji. Norweska komicja badania wypadków SHT oświadczyła, że podczas transportu przekładni głównej śmigłowca rozbitego w kwietniu miał miejsce wypadek drogowy, ale nie miało to wpływu na katastrofę.

Mimo oświadczenia EASA, zarówno SHT, jak i brytyjskie CAA nie odwołały zakazu lotów Super Pum, oczekując na dalsze informacje związane z dochodzeniem w sprawie kwietniowej katastrofy (EASA uziemiła H225 i AS332, 2016-06-05).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.