Reklama
Reklama

Zakończyła się modernizacja budynku amerykańskiej stacji radiolokacyjnej wczesnego ostrzegania w bazie lotniczej Thule na Grenlandii. Pozwoli to na montaż nowego osprzętu elektronicznego, komputerów i oprogramowania.

Stacja radiolokacyjna na Grenlandii jest jednym z trzech najstarszych, amerykańskich obiektów wczesnego ostrzegania. Podobne radary zostały zainstalowane w Szkocji i na Alasce pod koniec lat 1950., dając możliwość wykrywania sowieckich rakiet balistycznych, lecących ku USA nad półkulą północną. Od tego czasu przeszły one kilka istotnych modernizacji

Prace - na mocy kontraktu zawartego w kwietniu 2006 - prowadzi Raytheon IDS. Ich celem jest kolejna modernizacja stacji wczesnego ostrzegania, zapewniająca im - obok funkcji wykrywania rakiet balistycznych i obserwacji przestrzenie okołoziemskiej - wprzęgnięcie jej w system obrony przeciwrakietowej. Podobne modernizacje zakończono już w dwóch innych obiektach US Air Force Space Command: Beale w Kalifornii i Fylingdales w Szkocji.

Wszystkie te stacje są od kilku-kilkunastu lat wyposażone w anteny ze skanowaniem fazowym, pracujące w pasmach ultrawysokich częstotliwości. Obecna faza ich modernizacji dotyczy nowego wyposażenia elektronicznego i oprogramowania, by mogły wziąć na siebie zadanie śledzenia rakiet balistycznych.

Stacja radiolokacyjna na Grenlandii jest jednym z trzech najstarszych, amerykańskich obiektów wczesnego ostrzegania. Podobne radary zostały zainstalowane w Szkocji i na Alasce pod koniec lat 1950., dając możliwość wykrywania sowieckich rakiet balistycznych, lecących ku USA nad półkulą północną. Od tego czasu przeszły one kilka istotnych modernizacji

Prace - na mocy kontraktu zawartego w kwietniu 2006 - prowadzi Raytheon IDS. Ich celem jest kolejna modernizacja stacji wczesnego ostrzegania, zapewniająca im - obok funkcji wykrywania rakiet balistycznych i obserwacji przestrzenie okołoziemskiej - wprzęgnięcie jej w system obrony przeciwrakietowej. Podobne modernizacje zakończono już w dwóch innych obiektach US Air Force Space Command: Beale w Kalifornii i Fylingdales w Szkocji.

Wszystkie te stacje są od kilku-kilkunastu lat wyposażone w anteny ze skanowaniem fazowym, pracujące w pasmach ultrawysokich częstotliwości. Obecna faza ich modernizacji dotyczy nowego wyposażenia elektronicznego i oprogramowania, by mogły wziąć na siebie zadanie śledzenia rakiet balistycznych.

Reklama
Reklama

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.