Reklama
Reklama

Amerykański niszczyciel rakietowy USS Ross powrócił do bazy morskiej w Rocie na południu Hiszpanii, kończąc trwający cztery miesiące patrol bojowy.

USS Ross powrócił do hiszpańskiej Roty po przejściu ponad 37 tys. km i odbyciu wizyt portowych w sześciu państwach regionu / Zdjęcie: USN

Przez ostatnie cztery miesiące amerykański niszczyciel rakietowy USS Ross (DDG 71), typu Arleigh Burke, przemierzał wody Morza Śródziemnego i Oceanu Atlantyckiego, prowadząc działania operacyjne w ramach zapoczątkowanego w kwietniu patrolu bojowego. Okręt opuścił hiszpańską Base Naval de Rota na południu kraju na początku kwietnia, kierując się w rejon Bliskiego Wschodu.

Do jednego z najważnieszych wydarzeń w trakcie misji USS Ross doszło już na samym jej początku. W nocy z 6 na 7 kwietnia z pokładu niszczyciela i kolejnej jednostki typu Arleigh Burke stacjonującej na stałe w Rocie, USS Porter (DDG 78, USS Porter zakończył patrol, 2017-04-13), odpalono w kierunku syryjskiej bazy Szajrat 59 pocisków manewrujących Tomahawk (Szajrat wznawia loty, 2017-04-13).

Ogółem podczas czteromiesięcznej misji bojowej USS Ross przeszedł ponad 37 tys. km. Amerykański okręt odbył serię kurtuazyjnych wizyt w portach morskich zaprzyjaźnionych państw, w tym Larnace na Cyprze, Hajfie w Izraelu, islandzkim Rejkiawiku, norweskich Tromsø i Trondheim, a także Rotterdamie w Holandii i Sudzie na Krecie. 

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.