Zakończenie Dawn Blitz 2013

Liczna reprezentacja państw azjatyckich w trakcie zakończonych niedawno ćwiczeń Dawn Blitz (na zdjęciu żołnierze USMC i Japońskich Sił Samoobrony) miała m.in. za zadanie umocnić wizerunek USA jako gwaranta bezpieczeństwa na obszarze Pacyfiku, zwłaszcza wobec rosnącej w siłę, politycznie i wojskowo, ChRL / Zdjęcie: USMC

Ćwiczenia realizowane były u wybrzeży południowej Kalifornii, w dniach 11-28 czerwca. Udział brało w niej ponad 5 000 żołnierzy marynarki wojennej (3rd Fleet Expeditionary Strike Group 3) i Korpusu Piechoty Morskiej USA (1st Marine Expeditionary Brigade), a także pododdziałów wydelegowanych przez Japonię, Kanadę oraz Nową Zelandię. Swoich obserwatorów wysłały natomiast Australia, Chile, Izrael, Kolumbia Meksyk, Peru i Singapur.

Celem przeprowadzonych ćwiczeń było podniesienie potencjału bojowego biorących w nich udział jednostek, zwłaszcza w odniesieniu do działań związanych z zajmowaniem wrogich wysp. Momentem kulminacyjnym była symulacja desantu amerykańskich i sojuszniczych jednostek na Red Beach, będącej częścią Marine Corps Base Camp Pendleton. W symulowanym ataku użyto m.in. ok. 70 wozów AAV (amphibious assault vehicle) oraz 6 poduszkowców desantowych LCAC (Landing Craft Air Cushion).

Ważnym medialnie wydarzeniem było pierwsze lądowanie zmiennopłata MV-22 Osprey na pokładzie japońskiego niszczyciela śmigłowcowego JS Hyuga (Osprey’e na JS Hyuga, 2013-06-17). Wcześniej podobne manewry przeprowadzano na brytyjskich i francuskich okrętach wojennych.

Przedsięwzięcie to udowodniło interoperacyjność amerykańskich samolotów z japońskimi okrętami. Jest to tym ważniejsze, że Tokio ogłosiło planu zakupienia w przyszłości tego typu uzbrojenia (Tokio zainteresowane Osprey'ami, 2013-01-02).