Royal Navy zamierza wprowadzić do służby trzy nowe pełnomorskie okręty patrolowe. Jednostki mają zastąpić obecnie użytkowane patrolowce typu River.
Według informacji przekazanych przez Royal Navy, za budowę nowych okrętów będzie odpowiadać BAE Systems, która kilka lat temu kupiła producenta wykorzystywanych obecnie patrolowców typu River, stocznię Vosper Thornycroft (Wsparcie techniczne patrolowców typu River, 2013-09-11). Wybór tego wytwórcy jest podyktowany faktem, że nowe jednostki zachowają znaczne podobieństwo do obecnie używanych, a podstawową różnica będzie możliwość wykorzystywania śmigłowców pokładowych. Patrolowce mają być bowiem użytkowane zarówno na wodach okalających Wielką Brytanię, jak i wokół brytyjskich terytoriów zamorskich, w tym przede wszystkim Falklandów (Falklandy pozostaną brytyjskie, 2013-03-12).
Planuje się, że budowa okrętów rozpocznie się w 2014, a pierwszy z nich zostanie przekazany odbiorcy w 2017. Będą one stopniowo zastępowały stare jednostki, które ze względu na stosunkowo młody wiek (trzy pierwsze weszły do służby w 2003) zostaną prawdopodobnie sprzedane za granicę.
Koszt programu nie jest znany. Wiadomo natomiast, że wszystkie cztery patrolowce typu River pozyskano za 39 mln GBP (194 mln zł), co wyznacza rząd wielkości przyszłego zakupu. Natomiast całkowity koszt użytkowania jednego okrętu w ciągu roku wynosi – według danych brytyjskiego resortu obrony z 2010 – równowartość ok. 6,3 mln zł, w co wlicza się także pensje 30-osobowej załogi.
Warto zaznaczyć, że poza Royal Navy, na zakup patrolowców typu River – a dokładnie jednego egzemplarza –zdecydowała się także marynarka wojenna Tajlandii. W ostatnim czasie Bangkok poinformował o pracach nad wieloletnim programem zbrojeniowym dla tajskich sił zbrojnych. Zakłada on m.in. zakup nieokreślonej liczby okrętów patrolowych (Tajowie przymierzają się do kolejnych zakupów, 2013-10-15).