Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Iracka szansa polskiej zbrojeniówki?

Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, 29 maja 2017

Polska ma pełnić rolę integratora wojskowo-przemysłowego w grupie państw Sojuszu Atlantyckiego, które mają pomóc w uruchomieniu, remontach, modernizacji i wykorzystaniu sporych zapasów sprzętu postsowieckiego, a głównie pancernego, który nadal znajduje się w dyspozycji Iraku – taki jest konkretny dla naszego przemysłu obronnego efekt zakończonego w Brukseli szczytu NATO.

Nie ma wątpliwości, że głównym beneficjentem potencjalnego na razie planu wyremontowania i modernizacji składowanych w południowym Iraku gąsienicowych pojazdów pancernych są Zakłady Mechaniczne Bumar Łabędy S.A. Na zdjęciu pokazano przygotowywanie demonstratora głęboko zmodernizowanego czołgu rodziny T-72 do standardu zaprezentowanego na MSPO jako PT-16

Wiceminister obrony narodowej Tomasz Szatkowski, który w MON odpowiada za współpracę międzynarodową, także w wymiarze militarno-przemysłowym, ujawnił nam więcej szczegółów podczas dzisiejszej konferencji podsumowującej brukselski szczyt w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych. Polska zająć się ma, jako integrator, głównie gąsienicowym i kołowym sprzętem pancernym, zmagazynowanym w południowym Iraku, który może i powinien – po remontach oraz ewentualnej modernizacji – uzupełnić park zmechanizowany wojsk lądowych Bagdadu, nadal zmagających się z formacjami tzw. Państwa Islamskiego (ISIS).

We wstępnej fazie planowania całego przedsięwzięcia wiadomo, że do Iraku udać się ma jedna lub kilka grup polskich fachowców, aby na miejscu ocenić, co można zrobić ze zmagazynowanym sprzętem i w jakim jest on stanie technicznym. Po ich raporcie powzięte mają zostać decyzje, co dalej. Planuje się wyszkolenie na miejscu grupy irackich techników-instruktorów, a także ich szkolenie w Polsce, w jednostkach wojskowych i zakładach przemysłowych.

Naszym zdaniem, informacje ministra Szatkowskiego należy traktować jako zachętę dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, który może w ten sposób zyskać szansę uzyskania zamówień obejmujących cykl szkoleń techniczno-eksploatacyjnych oraz remonty i modernizację opancerzonych wozów bojowych. Może więc to być szansa na kontrakty, zwłaszcza dla głównych polskich przedsiębiorstw branży pancernej. Dla Zakładów Mechanicznych Bumar Łabęby – remonty i modernizacja czołgów rodziny T-55 i T-72 oraz wszelkiego typu opancerzonych pojazdów gąsienicowych budowanych na podwoziach tych wozów. Dla spółki Rosomak – remonty i ewentualna modernizacja kołowych wozów BRDM-2 (podobno nadal jest ich w Iraku kilkaset!), których warianty rozwojowe rodziny Żbik były przez lata wizytówką i specjalnością przedsiębiorstwa w Siemianowicach Śląskich (Polsko-niemiecki transporter?, 2015-05-28). Dla Huty Stalowa Wola – remonty i modernizacja wszelkich typów pojazdów opancerzonych bazujących na MT-LB (Bułgarskie MT-LB dla Iraku, 2012-06-04), w tym 122-mm haubic samobieżnych Goździk (w tym ostatnim przypadku można się pokusić o zastosowanie polskiego cyfrowego systemu kierowania ogniem Topaz, z pomocą spółki WB Electronics, Artyleryjskie kierowanie ogniem, 2017-04-12, 122-mm pociski z Nitro-Chemu, 2016-06-07). Dla Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych Poznań – remonty i ewentualna modernizacja układów napędowych bojowych wozów piechoty BMP-1 i BMP-2.

Polski przemysł pancerny miałby także szansę remontu i modernizacji wszelkich wozów bojowych armii irackiej opartych na podwoziach czołgów T-55 i T-72 / Zdjęcia: Wojciech Łuczak

Domyślamy się ze słów ministra Szatkowskiego, że sprawy te omówiono już wstępnie w Brukseli z naszymi sojusznikami z NATO, a zwłaszcza z Amerykanami, których wpływ na decyzje rządu i ministerstwa obrony Iraku ma kluczowe znaczenie.

Tomasz Szatkowski ujawnił także, że ruszyła wstępna faza rozmów w sprawie rozszerzenia zaangażowania militarnego Polski w bezpośrednie operacje przeciwko ISIS. Jak wiadomo z bazy w Kuwejcie operuje wydzielony kontyngent Sił Powietrznych z 4 samolotami F-16, prowadzący działania rozpoznawcze (obszerny reportaż o jego akcjach zamieszczamy w czerwcowym numerze Magazynu Lotniczego Skrzydlata Polska, Powitanie PKW Kuwejt, 2017-01-24). Wiadomo również o działaniach szkoleniowo-instruktażowych naszych Wojsk Specjalnych w Iraku.

Marcin Kazimierski, dyrektor Departamentu Polityki Bezpieczeństwa Międzynarodowego MON, podsumowując brukselski szczyt NATO, podał, że do końca czerwca pełną gotowość operacyjną uzyska bazująca w naszym kraju atlantycka batalionowa grupa bojowa. Jej trzonem jest część amerykańskiego 2. batalionu 2. pułku kawalerii (wyposażonego w wozy bojowe Stryker, Amerykanie testują kamuflaż mobilny , 2017-05-12) oraz jednostki brytyjskie i rumuńskie. Formację tę przywitano oficjalnie w Polsce 17 kwietnia 2017. Stacjonować ma ona na stałe w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz w Bemowie Piskim.

Dyrektor Kazimierski uważa, że naszym celem jest, aby oddziały Sojuszu Atlantyckiego, przewidziane do wzmocnienia wschodniej flanki NATO w razie nagłego kryzysu, które mogłyby być przetransportowane i rozlokowane w Polsce w okresie kilkudziesięciu dni (NATO Response Force) były znacznie większe niż jedna pełna dywizja. Ocenia on, że w tej sprawie po szczycie brukselskim jesteśmy na dobrej drodze


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.