Reklama
Reklama

Zaledwie trzy lata po rozpoczęciu budowy i pół roku od przekazania wojsku, okręt desantowy Dixmude został oficjalnie przyjęty do służby. Potwierdza to osiągnięcie wstępnej gotowości operacyjnej.

Dixmude w czasie pierwszych prób morskich w ub.r.. Zwraca uwagę minimalne zanurzenie jednostki / Zdjęcie: MO Francji

Dixmude został zakupiony przez Marine Nationale, w ramach pakietu działań antykryzysowych, w kwietniu 2009, jako trzeci - po Mistralu i Tonnerre - wielozadaniowy okręt desantowy, zdolny także do występowania jako śmigłowcowiec, okręt dowodzenia lub jako jednostka szpitalna (Antykryzysowy, francuski Mistral, 2009-04-17).

Ze względu na szybkie tempo prac stoczniowych Dixmude został przekazany odbiorcy - agencji zakupów DGA - pół roku przed terminem, na początku 2012 (DGA odebrała Dixmunde, 2012-01-16). Od tej pory okręt spędził niemal 5 miesięcy poza portem. W tym czasie zgrywano załogę, wzięto też udział w kilku manewrach i dyslokacjach.

Osiągnięte wyniki pozwoliły wdrożyć jednostkę do służby. Podpisanie stosownych dokumentów odbyło się na pokładzie Dixmude 27 lipca, o czym z kilkudniowym opóźnieniem poinformowały służby prasowe francuskiej marynarki wojennej.

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.