Wiadomości
Na tegorocznych targach Eurosatory po raz pierwszy wystąpiła Grupa Lubawa, która po ubiegłorocznej fuzji składa się ze spółek Lubawa, Litex, Effect-System i Miranda.
Po fuzji grupa notuje obrót rzędu 250 mln zł rocznie, stając się jednym z silniejszych podmiotów polskiego przemysłu obronnego. Oferuje szerokie spektrum produktów, od odzieży wojskowej, przez stroje maskujące, kamizelki balistyczne, pontony, największe dostępne namioty czy siatki maskujące dla pojazdów wojskowych, po wyposażenie dla służb ratowniczych (np. łodzie półsztywne) i produkty na rynek cywilny.
Obecność na Eurosatory 2012 wpisuje się w politykę częstej obecności na wystawach zagranicznych. Ze względu na częściowo ograniczone możliwości zakupów rodzimych sił zbrojnych, grupa stara się obecnie zwiększyć swoją ofertę dla służb ratowniczych i potencjalnych odbiorców z krajów trzecich. Np. spółka Miranda, dostarczająca cały czas wojsku m.in. zestawy maskujące Berberys dla pojazdów bojowych, bierze jednocześnie udział w przetargu na podobne wyposażenie w Szwecji. Wcześniejsze próby stałego usytuowania się na chłonnym, chińskim rynku ze sztandarowymi produktami Lubawy, czyli największymi namiotami pneumatycznymi (zobacz: Zamówienia Lubawy w Chinach), z przyczyn niezależnych od producenta zakończyły się niepowodzeniem.
Według przedstawicieli grupy, Lubawa zamierza w najbliższym czasie poszerzyć swoją ofertę, dotyczącą największych namiotów, o klasyczne konstrukcje ze stalowym szkieletem. Mimo, że wymagają one większego nakładu pracy przy ich rozkładaniu, można je transportować w mniejszych zestawach.
Po fuzji grupa notuje obrót rzędu 250 mln zł rocznie, stając się jednym z silniejszych podmiotów polskiego przemysłu obronnego. Oferuje szerokie spektrum produktów, od odzieży wojskowej, przez stroje maskujące, kamizelki balistyczne, pontony, największe dostępne namioty czy siatki maskujące dla pojazdów wojskowych, po wyposażenie dla służb ratowniczych (np. łodzie półsztywne) i produkty na rynek cywilny.
Obecność na Eurosatory 2012 wpisuje się w politykę częstej obecności na wystawach zagranicznych. Ze względu na częściowo ograniczone możliwości zakupów rodzimych sił zbrojnych, grupa stara się obecnie zwiększyć swoją ofertę dla służb ratowniczych i potencjalnych odbiorców z krajów trzecich. Np. spółka Miranda, dostarczająca cały czas wojsku m.in. zestawy maskujące Berberys dla pojazdów bojowych, bierze jednocześnie udział w przetargu na podobne wyposażenie w Szwecji. Wcześniejsze próby stałego usytuowania się na chłonnym, chińskim rynku ze sztandarowymi produktami Lubawy, czyli największymi namiotami pneumatycznymi (zobacz: Zamówienia Lubawy w Chinach), z przyczyn niezależnych od producenta zakończyły się niepowodzeniem.
Według przedstawicieli grupy, Lubawa zamierza w najbliższym czasie poszerzyć swoją ofertę, dotyczącą największych namiotów, o klasyczne konstrukcje ze stalowym szkieletem. Mimo, że wymagają one większego nakładu pracy przy ich rozkładaniu, można je transportować w mniejszych zestawach.
Powiązane wiadomości
Udostepnij
