Reklama
Reklama

Kryzys polityczny zagrozi tajskim zbrojeniom?

Wielomiesięczny kryzys polityczny w Tajlandii może zagrozić licznym tajskim programom zbrojeniowym.

Dodatkowe 6 JAS39 Gripen C/D miałoby stanowić uzupełnienie dla 12 samolotów tego typu nabytych w przeszłości. Nie wiadomo jednak, czy Tajom uda się zrealizować plany ich zakupu / Zdjęcie: Saab

Od wielu miesięcy protestujący przeciwko rządom premier Yingluck Shinawatrawy paraliżują Bangkok i inne większe miasta Tajlandii. Postawiona w sytuacji bez wyjścia, polityk rozwiązała parlament i zarządziła nowe wybory do legislatywy. Elekcja zostanie przeprowadzona 2 lutego.

Wielu ekspertów jest jednak zdania, że same wybory nie zakończą kryzysu politycznego, w jakim znalazła się Tajlandia. Co gorsza, paraliż instytucji państwowych oznacza zamrożenie środków finansowych, które miałyby zostać przeznaczone na realizację licznych programów zbrojeniowych, zapoczątkowanych lub jedynie zapowiedzianych przez Bangkok (Tajowie przymierzają się do kolejnych zakupów, 2013-10-15).

Blady strach padł zwłaszcza na producentów takich typów uzbrojenia, jak: stacje radiolokacyjne AN/TPS-78 (Tajlandia zamawia AN/TPS-78, 2013-11-26), czołgi T-84M Opłot (Pierwsza partia Opłotów dla Tajlandii, 2013-10-19), czy śmigłowce UH-72A Lakota (Tajlandia zebrała środki na zakup UH-72A, 2013-10-11). Nie wiadomo też, jak potoczą się losy zapowiedzianego zakupu kolejnych myśliwców JAS39 Gripen C/D, które mają stanowić uzupełnienie dla 12 zakupionych w przeszłości samolotów szwedzkiego Saaba (Gripeny operacyjne w Tajlandii, 2011-07-12).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.