Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
Autor: Adam Górecki (Speedy)

Podwodna broń strzelecka kojarzy się bardziej z filmami sensacyjnymi, niż rzeczywistymi działaniami bojowymi, niemniej istnieje naprawdę. Zimna wojna połowy XX wieku toczyła się na lądzie, morzu i w powietrzu, lecz również w kosmosie oraz właśnie pod wodą. I nawet w tak egzotycznej dziedzinie, jak uzbrojenie podwodnych oddziałów dywersyjnych, dały się zauważyć symptomy wyścigu zbrojeń.

Ćwiczenia radzieckich płetwonurków-dywersantów. Jako ciekawostkę można napisać, że pistolety SPP-1M i karabinki APS trafiły przed 1989 również do polskich jednostek podwodnej dywersji

W zasadzie, z przeciętnej broni ręcznej można wystrzelić pod wodą. O ile tylko wilgoć nie przeniknie do wnętrza naboju, a zwłaszcza spłonki, to na sam proces zaczynający się zbiciem spłonki przez iglicę, a kończący opuszczeniem lufy przez pocisk, obecność wody jako taka nie ma wielkiego wpływu. Nie oznacza to jednak, że taki strzał będzie bezpieczny dla strzelającego, a zarazem niebezpieczny dla atakowanego celu.

Podwodne strzelanie z niemieckiego pistoletu H&K P11

Po pierwsze, obecność wody w lufie sprawia, że pocisk, poruszając się w trakcie wystrzału, będzie musiał ją przed sobą wypchnąć. Efekt jest taki, jakby strzał oddano pociskiem o masie większej od standardowego (powiększonej o masę wody). Powoduje to spadek prędkości początkowej, a co gorsza także wzrost ciśnienia w lufie i przedłużenie czasu jego trwania. W broni o dużym kalibrze i długiej lufie może to nawet doprowadzić do jej rozerwania. Po drugie, w przypadku broni automatycznej części mechanizmu napotykają na swej drodze na dodatkowy opór wody, niekiedy też muszą ją skądś wypchnąć. Na opór napotyka też wyrzucana łuska. Wszystko to razem może spowodować zakłócenia w pracy mechanizmu, w wyniku których broń się nie przeładuje. Po trzecie, duża gęstość wody (ponad 800 razy większa od powietrza) i jej lepkość sprawiają, że opory jakie napotyka pocisk w trakcie swego ruchu są bardzo duże. Oznacza to, że bardzo szybko wytraca on energię. Ponadto, pociski optymalizowane do poruszania się w powietrzu pod wodą szybko tracą swą stabilność i zaczynają koziołkować, co skutkuje powstawaniem jeszcze większych oporów w ich ruchu.

W ZSRR pomysł opracowania broni strzeleckiej działającej pod wodą, przeznaczonej dla oddziałów podwodnej dywersji pojawił się w drugiej połowie lat 1960. Zadanie to powierzono Centralnemu Instytutowi Mechaniki Precyzyjnej (CNIIToczMasz). Naukowcy przebadali najpierw zjawiska zachodzące podczas ruchu pocisku w wodzie, zapewne w ramach ogólnych prowadzonych wówczas w ZSRR badań nad zjawiskiem superkawitacji, w którym pęcherz kawitacyjny obejmuje cały poruszający się pod wodą przedmiot.

Porównanie amunicji 7,62 mm x 39 do naboju 5,66 x 39 MPS do karabinka APS oraz amunicji SPS kalibru 4,5 mm x 40R zasilającej pistolety SPP-1/SPP-1M

Na tej podstawie O.P. Krawczenko i P.F. Sazonow zaprojektowali swój pierwszy podwodny pocisk kalibru 4,5 mm. Jest on dosyć długi - mierzy około 20 kalibrów i ma kształt igły czy też bolca, innymi słowy walca zakończonego wydłużonym, podwójnym stożkiem o ściętym wierzchołku. Płaska powierzchnia czołowa tego ostatniego działa jako kawitator, wytwarzając w czasie ruchu pod wodą pęcherz gazowy o wydłużonym kształcie, obejmujący korpus pocisku i zapewniający mu stabilizację oraz zmniejszenie oporów ruchu pod wodą.

Pocisk zastosowany został w naboju pistoletowym SPS kalibru 4,5 mm x 40R. Osadzono go w klasycznej metalowej łusce ze zwężoną szyjką i dnem zaopatrzonym w kryzę. Łuska wykonana jest z mosiądzu i pokryta warstwą uodparniającą na korozję przy długotrwałym przebywaniu pod wodą. Zadbano też o odpowiednie uszczelnienie gniazda spłonki i szyjki łuski w miejscu osadzenia pocisku. Pocisk jest monolityczny i wykonany ze stali.

4,5-mm pistolet podwodny SPP-1M. Długość całkowita 244 mm, szerokość 25 mm, wysokość 138 mm, długość luf 203 mm. Masa pustego 0,95 kg, załadowanego 1,03 kg / Zdjęcie: Remigiusz Wilk

Równie niezwykły jak amunicja, jest - skonstruowany do niej przez Władimira Simonowa (siostrzeńca słynnego rosyjskiego konstruktora broni strzeleckiej Siergieja Simonowa, twórcy m.in. karabinu automatycznego AWS, rusznicy przeciwpancernej PTRS czy karabinka SKS) - 4,5 mm gładkolufowy pistolet SPP-1 (Specjalnyj Pistoliet Podwodnyj). (ciąg dalszy w numerze)


Broń i Amunicja - 03/2009
Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.