11 maja przedstawiciele Rafaela i Bumaru, Oto Melary i OBR SM w Tarnowie po raz trzeci (!) przedstawili ostateczne, dostosowane do zmienionych wymagań zamawiającego (dostawa do końca 2006 tylko 35 sztuk), oferty w niekończącej się procedurze wyboru zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia dla pierwszych 249 Rosomaków w odmianach transportera piechoty, nosiciela ppk Spike LR i wozu dowodzenia szczebla taktycznego. Tymczasem kilka tysięcy kilometrów na wschód, w malezyjskim Port Dickson trwało realizowane przez oferentów szkolenie wyselekcjonowanych przez armię malezyjską załóg transporterów opancerzonych, oferowanych w przetargu na dostawę pierwszych 98 kołowych transporterów 8x8.
Transportery mają stanowić wyposażenie pułku zmechanizowanego (lekkiej kawalerii) transformowanej armii lądowej Malezji. Większość pojazdów (82 dla rozpoznania; pozostałe to m.in. wozy dowodzenia) ma być dostarczonych w odmianie bwp z wieżą z 25- lub 30-mm działem automatycznym. W przeprowadzonych 5 maja publicznych demonstracjach możliwości wozów najlepiej wypadł siemianowicki Rosomak, oferowany tam przez Bumar na mocy porozumienia z Patria Vehicles o zarezerwowaniu dla polskich wozów niektórych potencjalnych rynków eksportowych pojazdów Armored Modular Vehicle (AMV) 8x8. Jeden z Rosomak należących do Sił Zbrojnych RP po raz pierwszy opuścił granice Polski, lecąc na pokładzie Iła-76 tuż przed Wielkanocą na 10. wystawę Defense Services Asia (DSA'2006, 24-27 kwietnia 2006).
Rząd malezyjski promuje we współpracy z partnerami z regionu odbywającą się co dwa lata wystawę i konferencję DSA jako regionalny hub informacyjny dla osób szukających źródłowej informacji o oferowanych przez przedsiębiorstwa z całego świata produktach przemysłu obronnego. Prócz prezentacji standardowej wersji bojowego Rosomaka przedstawiciele potencjalnych użytkowników azjatyckich mieli okazję zapoznać się także z alternatywnymi elementami wyposażenia i uzbrojenia. Kluczowe miejsce zajmowała tu tarnowska rodzina zdalnie sterowanych modułów uzbrojenia Kobuz, promowana przez Bumar i OBR SM w Tarnowie. Uzyskano bowiem porozumienie w sprawie umieszczenia Kobuza na liście eksportowych opcji towarzyszących Rosomakowi, co może tylko dobrze rokować przyszłości tego systemu.
Po wystawie 5 maja odbyła się w Port Dickson prezentacja możliwości manewrowych pojazdów opancerzonych. Wyczyny kierowców fabrycznych WZM i Patrii, FNSS oraz Mowaga obserwowało paruset oficerów armii malezyjskiej oraz ambasadorowie Polski, Finlandii i Turcji. Prócz pojazdów 8x8 mających startować w przygotowywanym przetargu, na torze przeszkód zaprezentowany został także samobieżny 120-mm moździerz na podwoziu pojazdu FNSS ACV-S i debiutujący podczas DSA 2006 malezyjski modułowy opancerzony samochód patrolowy AV4, opracowany przez Deftech (pojazd wykazuje zewnętrzne podobieństwo do pokazanego po raz pierwszy 4 lata temu na Eurosatory w Paryżu belgijskiego samochodu Sabiex International Iguana 4 x 4, który testowany był następnie m.in. w Brazylii).
Silna obecność FNSS Defence Systems nie może dziwić, zważywszy na bliskie związki tej spółki z malezyjską spółką DefTech, dostarczającą armii malezyjskiej produkowane na licencji FNSS transportery ACV-300 Adnan (wyposażone m.in. w wieżę pokazywaną także na Parsie). W 2000 za 261 mln USD zamówionych zostało 211 pojazdów w 10 wariantach, z których 146 montowanych było i dostosowywanych do warunków lokalnych przez Deftech. Pierwszy pojazd dostarczono w marcu 2003, ostatnie miały do jednostek trafić w 2004. Niestety nie mają one ostatnio dobrej renomy, szczególnie po niedawnym blamażu podczas ćwiczeń jednej z dywizji. W jej trakcie żaden z ponad 70 pojazdów nie mógł opuścić parku maszyn. Brakło części... Sytuacja niepokoi FNSS, która jeszcze niedawno wiązała duże nadzieje z rynkiem malezyjskim.
Tymczasem podczas DSA2006 DefTech (właściwie Defence Technologies Sdn Bhd) podpisała 5 strategicznych porozumień w sprawie oferowania uzbrojenia i sprzętu wojskowego armii Malezji. I tu zaskoczenie - jedno z porozumień zawarto ze szwajcarską spółką MOWAG, a dotyczy ono wsparcia oferty transportera Piranha IIIC (promocja i marketing, integracja i wreszcie produkcja lokalna, transfer technologii, wsparcie posprzedażne). To chyba jednoznaczny sygnał podważający szanse Parsa w Malezji...
Pozostałe porozumienia są bardziej oczywiste. Obejmują współpracę z Ruag Land Systems (promocja, marketing i lokalny montaż Bighorna), Thales Communications (promocja i integracja systemów łączności oraz elektroniki pojazdowej dla pojazdów DefTech), FN Herstal (promocja i instalacja belgijskich karabinów na pojazdach spółki) oraz - istotne w świetle kłopotów eksploatacyjnych nękających Adnany - z FNSS Defence Systems w sprawie dostaw części zamiennych i wsparcia technicznego dla eksploatowanych pojazdów...
Do ewentualnego sukcesu w Rosomaka w Malezji jeszcze droga daleka, ale optymistycznie brzmi nieoficjalny przekaz o bardzo dobrych wynikach prezentacji 5 maja. Na torze przeszkód ośrodka szkolenia wojsk pancernych i zmechanizowanych armii malezyjskiej, tego samego, w którym morderczym testom poddawany był prototyp czołgu PT-91M, obok Rosomaka 8x8 pojawiły się także Piranha IIIC 8x8 w odmianie irlandzkiej z wieżą Oto Melara Hitfist 30 oraz publicznie prezentowany bodaj pierwszy raz w konfiguracji z jednoosobową wieżą Sharpshoter z 25-mm działem ATK M242 pojazd tureckiej spółki FNSS Pars 8x8. Wedle nieoficjalnych informacji, kilkanaście przeszkód terenowych bez problemu pokonał tylko Rosomak, zaś załoga transportera Piranha IIIC uznała, iż dwie próby mogą być niebezpieczne dla pojazdu bez uprzedniego przygotowania.
PS. Negocjacje w sprawie zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia dla Rosomaka trwały 11 maja przez niemal 10 godzin. Zakończyły się sensacyjnie - najtańszą propozycję przedłożyła wcześniej dwukrotnie skreślona Oto Melara. Ku zaskoczeniu wszystkich cena za prototypowy wciąż moduł Hitrole była o kilkanaście procent niższa (pojawiły się wręcz określenia, iż był to dumping!) niż za pakiet proponowany przez OBR SM. Jeszcze niedawno zwycięski miniSamson Rafaela był tym razem najdroższy. 15 maja DZSZ MON potwierdził, iż WZM mają przygotować ostateczną propozycję transportera piechoty Rosomak-1 w konfiguracji z modułem Hitrole. Weryfikacja odmiany tego modułu, zgodnej z polskimi wymaganiami ma nastąpić w trakcie poligonowych badań całego pojazdu latem br. ...
Tekst: Grzegorz Hołdanowicz
Zdjęcia: WZM