Navantia w walce o australijskie fregaty

Navantia została zobowiązana do opracowania studium wykonalności planu zakupu serii nowych australijskich fregat, opartych na projekcie Cristóbal Colón (F105), najnowocześniejszej hiszpańskiej fregaty typu Álvaro de Bazán. Jak wiadomo, Hiszpanie rozważają też zaoferowanie Australijczykom pozyskania jednostek opartych na dopiero rozwijanym projekcie nowych fregat programu F110, które w przyszłości zasilą Armada Española / Zdjęcie: Navantia

W myśl zawartego wczoraj porozumienia, przez najbliższe 9 miesięcy hiszpańskie przedsiębiorstwo będzie pracowało nad realnym i opłacalnym planem budowy serii australijskich fregat rakietowych, opartych na projekcie zmodyfikowanej jednostki typu Álvaro de Bazán, Cristóbal Colón (F105) (Hiszpania odbiera Cristóbal Colón, 2013-11-13). Hiszpanie poddadzą ocenie m.in. plany doposażenia okrętów w radar obserwacji przestrzeni powietrznej od CEA Technologies oraz systemy dowodzenia i kierowania ogniem, 9LV CMS, od Saaba.

Producent z Półwyspu Iberyjskiego jest jednym z dwóch kandydatów do budowy serii 8 nowych fregat rakietowych dla Royal Australian Navy (królewskiej Marynarce Wojennej Australii, RAN), które zastąpią w przyszłości jednostki typu Anzac. W wyścigu o australijskie zlecenie udział bierze też BAE Systems, które zamierza zaoferować Canberze pozyskanie okrętów opartych na projekcie jednostek Typ 26, budowanych w ramach program Global Combat Ship dla Royal Navy (Nowi podwykonawcy GCS, 2014-06-04).

Warto też przypomnieć, że nieco ponad tydzień temu, Hiszpanie otrzymali podobne zlecenie na opracowanie studium wykonalności planu budowy 2 okrętów zaopatrzeniowych RAN, opartych na projekcie hiszpańskiego SPS Cantabria (Navantia bliżej wygranej w Australii, 2014-10-14). W tej rywalizacji, hiszpańskie przedsiębiorstwo stanęło w szranki z południowokoreańskim Daewoo Shipbuilding and Marine Engineering (Australijski przetarg bez Australijczyków, 2014-06-09).