Reklama
Reklama

Brytyjski resort obrony ujawnił oficjalnie sylwetkę nowej fregaty Typu 26, której pierwsze egz. powinny wchodzić do służby po 2020, zastępując jednostki Typu 23.

Artystyczna wizja nowej fregaty / Rysunek: BAE Systems

Prace nad nowymi wielozadaniowymi fregatami Royal Navy ruszyły w 1998, w trakcie przyjmowania do służby ostatnich jednostek Typu 23. W 2010 zlecenie na prace projektowe - ma bazie wstępnych propozycji - otrzymało konsorcjum z BAE Systems Surface Ships na czele (Zielone światło dla brytyjskich fregat, 2010-03-26).

Niedawno koncern zakończył ten etap programu, przedstawiając wczoraj wraz z resortem obrony sylwetkę nowego okrętu. Nazwany Global Combat Ship Type 26, będzie on miał wyporność ok. 5400 t i długość 148 m. Zaprojektowany w technologii stealth - czego przejawem jest m.in. niska sylwetka, zminimalizowanie liczby klasycznych anten i relingów - będzie jednostką wielozadaniową, zdolna do wypełniania całego spektrum zadań.

Ujawniono, że głównym uzbrojeniem będą pionowe wyrzutnie pocisków rakietowych różnych typów i przeznaczenia oraz armata morska średniego kalibru. Pokład i hangar lotniczy ma pomieścić śmigłowiec Merlin lub Wildcat, a także aparaty bezzałogowe, w tym również podwodne.

W porównaniu do innych klasycznych okrętów tego typu, GCS ma mieć także zwiększone możliwości brania udziału w misjach humanitarnych, co oznacza prawdopodobnie wygospodarowanie miejsca dla dodatkowych osób i towarów na pokładzie. Ze względu na interesy narodowe Wielkiej Brytanii założono dużą autonomiczność jednostki, umożliwiając długotrwałe przebywanie poza bazami.

Obecnie BAE Systems rozpoczyna etap tworzenia bardziej precyzyjnego projektu, połączonego z przedstawieniem szczegółowego kosztorysu oraz szacunków kosztów użytkowania. Na tej podstawie władze wojskowe zdecydują o docelowej licznie nowych fregat. Obecnie planuje się zamówienie 13 egz., dla zastąpienia w stosunku 1:1 okrętów Typu 23.

Artystyczna wizja nowej fregaty / Rysunek: BAE Systems

Prace nad nowymi wielozadaniowymi fregatami Royal Navy ruszyły w 1998, w trakcie przyjmowania do służby ostatnich jednostek Typu 23. W 2010 zlecenie na prace projektowe - ma bazie wstępnych propozycji - otrzymało konsorcjum z BAE Systems Surface Ships na czele (Zielone światło dla brytyjskich fregat, 2010-03-26).

Niedawno koncern zakończył ten etap programu, przedstawiając wczoraj wraz z resortem obrony sylwetkę nowego okrętu. Nazwany Global Combat Ship Type 26, będzie on miał wyporność ok. 5400 t i długość 148 m. Zaprojektowany w technologii stealth - czego przejawem jest m.in. niska sylwetka, zminimalizowanie liczby klasycznych anten i relingów - będzie jednostką wielozadaniową, zdolna do wypełniania całego spektrum zadań.

Ujawniono, że głównym uzbrojeniem będą pionowe wyrzutnie pocisków rakietowych różnych typów i przeznaczenia oraz armata morska średniego kalibru. Pokład i hangar lotniczy ma pomieścić śmigłowiec Merlin lub Wildcat, a także aparaty bezzałogowe, w tym również podwodne.

W porównaniu do innych klasycznych okrętów tego typu, GCS ma mieć także zwiększone możliwości brania udziału w misjach humanitarnych, co oznacza prawdopodobnie wygospodarowanie miejsca dla dodatkowych osób i towarów na pokładzie. Ze względu na interesy narodowe Wielkiej Brytanii założono dużą autonomiczność jednostki, umożliwiając długotrwałe przebywanie poza bazami.

Obecnie BAE Systems rozpoczyna etap tworzenia bardziej precyzyjnego projektu, połączonego z przedstawieniem szczegółowego kosztorysu oraz szacunków kosztów użytkowania. Na tej podstawie władze wojskowe zdecydują o docelowej licznie nowych fregat. Obecnie planuje się zamówienie 13 egz., dla zastąpienia w stosunku 1:1 okrętów Typu 23.

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.