Niewielka spółka z Dolnego Śląska – Metal Master zaprezentowała na Paris Air Show lekki odrzutowy samolot o konstrukcji kompozytowej.
Od kilku lat na paryskiej wystawie lotniczej na lotnisku Le Bourget nie prezentowano żadnego statku powietrznego z całkowicie polskim rodowodem. Można było oglądać samoloty lub śmigłowce produkowane lub montowane w Polsce, które prezentowały międzynarodowe koncerny – właściciele polskich zakładów lotniczych. Z tym większym uznaniem należy odnotować fakt, że w tym roku na Paris Air Show swoją publiczną premierę miał polski odrzutowy samolot dyspozycyjny Flaris LAR 1 opracowany przez spółkę Metal Master z Podgórzyna w województwie dolnośląskim.
Nowy polski samolot ma być pierwszym samolotem nowej generacji – najmniejszych odrzutowców dyspozycyjnych – jego masa startowa wynosi jedynie 1500 kg (masa własna 700 kg), co stanowi ewenement wśród samolotów z napędem odrzutowym.
Flaris LAR01 ma konstrukcję kompozytową. Kabina może pomieścić pilota i trzech pasażerów. Prototyp będzie napędzany silnikiem PW610 o ciągu 6,5 kN. Ma on pozwolić na uzyskanie prędkości przelotowej 700 km/h.
Konstruktorzy samolotu postawili nie tylko na nowoczesną konstrukcję, ale również bezpieczeństwo. Samolot wyposażono w spadochronowy system ratunkowy. Dzięki dość wysokiej doskonałości aerodynamicznej (18) samolot może też efektywnie wykonywać lot ślizgowy w przypadku awarii silnika.
Flaris LAR 1 otwiera nową klasę ultralekkich odrzutowców – mówi Rafał Ładziński, współwłaściciel spółki Metal-Master i jednocześnie kierownik zespołu badawczo-rozwojowego oraz dyrektor projektu Flaris. – LAR 1 jest samolotem dla użytku prywatnego, małego biznesu i turystyki. Zaprojektowaliśmy go jako samolot general aviation i będzie certyfikowany w oparciu o europejskie przepisy CS-23.
Według deklaracji kierownictwa spółki, pierwszy prototyp Flarisa LAR będzie oblatany w drugiej połowie br.