Policja RPA aresztowała za zakłócanie spokoju operatora wielowirnikowca, filmującego z powietrza szpital, w którym przebywa chory Nelson Mandela.
Do aresztowania doszło w piątek, 28 czerwca. F.C. Hamman – właściciel FC Hamman Films, i jego 21-letni syn Timothy, sterowali wielowirnikowcem w pobliżu Medi-Clinic Heart Hospital w Pretorii, w którym przebywa były prezydent RPA, Nelson Mandela. Lot trwał kilka minut, zanim operator został zatrzymany przez policję za zakłócanie spokoju pacjentów. Policjanci zarekwirowali zarówno sprzęt, jak i nagranie.
Po 4-godzinnym przesłuchaniu i przeproszeniu Nelsona Mandeli i jego rodziny, F.C. Hamman został wypuszczony na wolność. Wyraził przy tym nadzieję, że film, który udało się mu nagrać, będzie mógł zostać pokazany publicznie. Hamman twierdzi, że jest on bardzo ciekawy i dobry jakościowo.
Z kolei policja szuka przepisów, na podstawie operator mógłby zostać ukarany. Okazuje się, że są one RPA dość niejednoznaczne. Hamman nagrywał już wielokrotnie filmy z powietrza, m.in. obserwując dealerów narkotyków.
Córka Nelsona Mandeli, Makaziwe, skrytykowała policję za niską jakość ochrony szpitala i dopuszczanie w jego pobliże dziennikarzy. 94-letni Mandela od kilku dni pozostaje w stanie krytycznym, ale stabilnym. Dostęp do niego ma tylko najbliższa rodzina i wybrani politycy.