Blisko 20 kolumbijskich żołnierzy poniosło śmierć w wyniku serii ataków rebeliantów komunistycznej partyzantki FARC, do których doszło w miniony weekend.
Do największego ataku doszło na terenie departamentu Arauca na północy kraju (przy granicy z Wenezuelą). Grupa żołnierzy stanowiących ochronę biegnącego nieopodal ropociągu została zaatakowana przez bojowników lewicowej partyzantki FARC. W wyniku zdarzenia śmierć poniosło 15 kolumbijskich wojskowych. Siłom bezpieczeństwa udało się pojmać 12 rebeliantów. Część z nich była ranna i wymagała pomocy medycznej.
Do drugiego ataku doszło na terenie departamentu Caquetá na południu kraju. W strzelaninie, do jakiej doszło pomiędzy siłami bezpieczeństwa a rebeliantami, życie straciło 4 żołnierzy. Na terenie całego kraju doszło jeszcze do kilku mniej intensywnych incydentów związanych z aktywnością FARC.
Seria weekendowych ataków była najkrwawszą w ciągu ostatnich miesięcy. Dla wielu obserwatorów stanowiła też duże zaskoczenie, zważywszy na fakt zaawansowanych rozmów pokojowych prowadzonych między władzami w Bogocie a przywódcami partyzantki. Jeszcze kilka tygodni temu anonimowi członkowie kierownictwa FARC informowali lokalne media o postępach w negocjacjach i szansie na wypracowanie długo w Kolumbii wyczekiwanego zawieszenia broni.
Warto jednak zaznaczyć, że pomimo rozmów pokojowych, także strona rządowa nie ograniczyła swej aktywności związanej ze zwalczaniem FARC. Często wiąże się ona z prowadzonymi operacjami antynarkotykowymi (Bogota zadaje cios FARC, 2013-03-18). Narkobiznes stanowi bowiem dla rebeliantów jedno z głównych źródeł finansowania.
Bogota kontynuuje też zapoczątkowane w przeszłości programy zbrojeniowe. Wprowadzane do służby wyposażenie (Kolejny Hunter TR-12 dla Kolumbii, 2013-07-17, Kolumbia potwierdza zamówienie RQ-11 Raven, 2013-06-25) - bądź też modernizacja już eksploatowanego (Textron dozbraja kolumbijskie transportery, 2013-03-20) - mają zwiększyć potencjał służb mundurowych, przyczyniając się tym samym do podniesienia poziomu bezpieczeństwa w państwie.