Pierwszy z 60 zamówionych lekkich samolotów bojowych FA-50 został wczoraj przekazany koreańskim wojskom lotniczym. Dostawy mają potrwać do 2016.
DAPA – koreańska agencja zakupów wojskowych poinformowała, że wczoraj został oficjalnie przekazany wojskom lotniczym pierwszy FA-50 – lekki samolot bojowy zbudowany na bazie szkolno-treningowego T-50. Dostawy 60 zamówionych w Korea Aerospace Industries (KAI) FA-50 mają potrwać do 2016. Nowe samoloty mają zastąpić 120 myśliwców F-5E/F Tiger II. Ostatnie z tych przestarzałych, blisko 40-letnich maszyn mają zostać wycofane z linii do 2019.
Pierwszy kontrakt – na dostawę 20 FA-50 za 600 mln USD – został zawarty przez DAPA w styczniu 2012. Drugi – na ok. 40 kolejnych maszyn za około miliard dolarów – podpisano 6 maja br. Produkcję seryjną FA-50 KAI rozpoczął w 2011.
Koreański producent, wspierany przez amerykańskiego Lockheed Martina, liczy na sprzedanie rodzimym wojskom lotniczym do 150 FA-50. Dalszych tysiąc chciałby wyeksportować w ciągu najbliższych 30 lat. Kończą się rozmowy o dostarczeniu 12 FA-50 Filipinom za ok. 450 mln USD. Wiadomo też o zaawansowanych rozmowach z Peru i Irakiem.
FA-50 jest wyposażony w radiolokator dopplerowski Elta Systems EL/M-2032 o zasięgu 100 km oraz łącze Link 16. Jego uzbrojenie mogą stanowić zarówno kpr powietrze-powietrze, jak i powietrze-powierzchnia. Amerykańsko-koreański samolot może więc konkurować z nowoczesnymi myśliwcami wielozadaniowymi, takimi jak Lockheed Martin F-16 czy Saab JAS39, będąc od nich znacznie tańszy.