Zbiórka z okazji Święta Lotnictwa w bazie Ghazni nie odbyła się. Jednak Dowódca XIII Zmiany PKW Afganistan gen. bryg. Marek Sokołowski wyróżnił 55 lotników, a dowódca Samodzielnej Grupy Powietrzno-Szturmowej, ppłk pil. Zbigniew Mitura wyróżnił kolejnych 108 żołnierzy z jej składu.
Samodzielną Grupę Powietrzno-Szturmową (SGP-Sz) XIII Zmiany Polskich Sił Zadaniowych w Afganistanie tworzy ponad 200 żołnierzy, ze składu 25. Brygady Kawalerii Powietrznej – 7. Dywizjonu Lotniczego z Nowego Glinnika, Powietrznej Jednostki Ewakuacji Medycznej z Nowego Glinnika, 1. Dywizjonu Lotniczego z Leźnicy Wielkiej oraz 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych – 49. Bazy Lotniczej w Pruszczu Gdańskim i 56. Bazy Lotniczej w Inowrocławiu. Dowódcą Grupy jest ppłk pil. Zbigniew Mitura, w kraju dowodzący 7. Dywizjonem Lotniczym.
Wyposażenie SGP-Sz stanowią śmigłowce Mi-24 i Mi-17. Do zadań Grupy należy gotowość do działania w ramach sił szybkiego reagowania (QRF), ewakuacja rannych i chorych (CASEVAC), transport ludzi i sprzętu, prowadzenie rozpoznania, wsparcie i osłona z powietrza konwojów i patroli, posterunków oraz pododdziałów wykonujących zadania. Od momentu przejęcia odpowiedzialności przez XIII zmianę Polskich Sił Zadaniowych, śmigłowce spędziły w powietrzu ponad 800 godzin wykonując niemal 700 wylotów.
Podczas tej zmiany 3 pilotów przekroczyło kolejne progi nalotów. Ponad 2000 godzin spędził w powietrzu kpt. pil. Jacek Janowski z 56. Bazy Lotniczej, natomiast kpt. pil. Grzegorz Suski i por. Michał Kaczmarek, obydwaj z 7. dywizjonu lotniczego w Nowym Gliniku, przekroczyli nalot 1500 godzin.
Bardzo ważną rolę w działaniu na rzecz sprawnego i bezpiecznego wykonywania zadań przez załogi śmigłowców odgrywa personel inżynieryjno – lotniczy. Najwięcej pracy inżynierom i technikom przysparzają planowe obsługi techniczne śmigłowców. Każdy wiropłat musi przejść określone czynności obsługowe w zatwierdzonych odstępach czasowych. Oprócz tego wykonywane są także czynności bieżące – obsługa wstępna i przed lotem oraz obsługa przed startem i po locie.
Priorytetem dla nas jest bezpieczeństwo, dlatego dużo czasu poświęcamy na treningi i szkolenia, pozwala to lotnikom poczuć się pewnie. Ciężka praca przed wykonaniem zadania, nawet 10 godzin przygotowań na jedną godzinę lotu, procentuje później w powietrzu – mówi dowódca SGPSz ppłk Mitura.
W uznaniu zasług i kunsztu zarząd Krajowej Rady Lotnictwa i redakcja Skrzydlatej Polski przyznały lotnikom ze składu Samodzielnej Grupy Powietrzno-Szturmowej, pełniącym służbę w Afganistanie, Błękitne Skrzydła (Wręczenie Błękitnych Skrzydeł, 2013-08-28).
Na podstawie informacji mjra Dariusza Osowskiego