Wczorajszy test rakiety balistycznej Buława wystrzelonej z okrętu podwodnego Aleksandr Newskij zakończył się niepowodzeniem. W drugiej minucie nastąpiła awaria systemu sterowania.
Wczorajszy test rakiety balistycznej Buława odbył się na Morzu Białym. Rakietę wystrzelono z okrętu podwodnego Aleksandr Newskij Projektu 955 Boriej. Jej głowica miała trafić w cel wyznaczony na poligonie Kura na Kamczatce.
Rakieta testowa wystartowała z kontenera pokładowego. Leciała prawidłowo ponad minutę. W drugiej minucie nastąpiła awaria systemu sterowania. Przyczyny niepowodzenia bada specjalna komisja pod kierunkiem dowódcy WMF, adm. Wiktora Czirkowa.
Po nieudanej próbie minister obrony FR zdecydował o zawieszeniu prób okrętów podwodnych Projektu 955 Boriej – Aleksandr Newskij i Władimir Monomach. Postanowił też, że rakiety Buława będą musiały przejść jeszcze co najmniej 5 testów, by potwierdzić swą niezawodność. Jeśli będą udane, Buławy wejdą oficjalnie do uzbrojenia. Z 13 dotychczasowych prób ponad połowa zakończyła się niepowodzeniem.
Aleksandr Newskij i Władimir Monomach miały wejść do uzbrojenia do końca 2013. Teraz to nierealne. Rakiety Buława-30 mają bowiem stanowić ich podstawowe uzbrojenie – po 16 na okręt.