Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Rozrywkowy generał

Strategia i polityka, 10 stycznia 2014

Podczas wizyty w Moskwie gen. Michael Carey, ówczesny dowódca 20th Air Force, zadziwił gospodarzy swoim hulaszczym zachowaniem. Mimo rażącego naruszenia regulaminu, nie zwolniono go ze służby, a wręcz awansowano.

Gen. dyw. Michael J. Carey / Zdjęcie: US Air Force

W lipcu ub. r. Major General (gen. dyw.) Michael J. Carey został delegowany do Moskwy, jako szef grupy roboczej, której zadaniem było m.in. wzięcie udziału w amerykańsko-rosyjskich ćwiczeniach dotyczących bezpieczeństwa nuklearnego. Gen. Carey był wówczas dowódcą 20th Air Force, która wchodzi w skład Air Force Global Strike Command, odpowiedzialnego za operacje z użyciem międzykontynentalnych pocisków balistycznych LGM-30 Minuteman III.

Jednak zamiast zajmować się zleconymi zadaniami, wojskowy wolał spędzać czas na innych rozrywkach. Już podczas przesiadki w Zurychu rozpoczął konsumpcję napojów alkoholowych. Następnie głośno opowiadał o wadze swojego stanowiska i jak codziennie ratuje świat od wojny.

Po przybyciu do stolicy Rosji było coraz gorzej. Gen. Carey pił całą noc, a następnego dnia rano cała delegacja musiała czekać na niego. W trakcie obiadu wznosił toasty i wygłaszał komentarze na temat sytuacji w Syrii i Edwarda Snowdena, które nie były zbyt miłe dla gospodarzy. Później, podczas wizyty w klasztorze, stale przerywał przewodnikowi i w końcu oddalił się od grupy. W trakcie wycieczki po Placu Czerwonym również nie chciał iść z innymi. Wieczorem w restauracji generał usiłował zagrać z zespołem muzycznym, a następnie przysiadł się do dwóch kobiet, poznanych ubiegłej nocy w hotelu. Później zwiedził z nimi i dwoma członkami delegacji kilka innych lokali.

Kolejny dzień przebiegł w podobnej atmosferze. W trakcie porannych rozmów gen. Carey wciąż przerywał Rosjanom i poprawiał tłumacza. Podczas obiadu wzniósł 25 toastów. Pracowity dzień zakończył o 4 rano w hotelowym barze, wraz z dwiema w/w paniami i sprzedawczynią z kiosku, w którym kupował papierosy. Co ciekawe, podczas przesłuchania po powrocie do USA Carey przyznał, że kobiety zadawały mu wiele pytań dotyczących jego pracy, a kioskarka rozmawiała z nim o … fizyce.

Na wniosek jednej z uczestniczek delegacji, pracującej w biurze Sekretarza Obrony, Chucka Hagela, Dowództwo US Air Force przeprowadziło śledztwo w sprawie zachowania generała podczas wizyty w Rosji. Mimo wielu obciążających szczegółów, zawartych w 44-stronicowym raporcie, ujawnionym na wniosek amerykańskich mediów, Carey nie został postawiony w stan oskarżenia, ani zwolniony ze służby. Stracił wprawdzie stanowisko dowódcy 20th Air Force, ale w zamian w październiku 2013 otrzymał ciepłą posadkę specjalnego asystenta dowódcy US Air Force Space Command, gen. Williama L. Sheltona. To był bardzo niefortunny incydent. Ale trzeba pamiętać, że oprócz tego gen. Carey służył narodowi nadzwyczaj dobrze – stwierdził jego nowy przełożony.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.