Na prośbę redakcji magazynu strzeleckiego Broń i Amunicja, Policja udzieliła informacji dotyczących liczby pozwoleń osób fizycznych na broń w 2013.
Całkowita liczba pozwoleń na broń palną bojową, myśliwską, sygnałową i alarmową, gazową, przedmioty do obezwładniania za pomocą energii elektrycznej, kusze i broń białą na 31 grudnia 2013 wynosiła 341 420. Oznacza to wzrost o 7 451 w porównaniu z rokiem ubiegłym, w którym odnotowano ich 334 109 (Broń w Polsce w 2012, 2013-08-02; Broń w Polsce w 2012).
W ubiegłym roku polscy strzelcy kupili i zarejestrowali 10 156 sztuk broni. To nieznacznie mniej, niż w 2012, w którym osoby fizyczne pozyskały 10 447 konstrukcji strzeleckich. Tym samym ogólna liczba legalnie posiadanej broni w rękach obywateli wzrosła do 505 171. Tym samym osiągnęła po raz pierwszy wartość większą, niż w 2004, kiedy to liczba broni wynosiła niemal dokładnie pół miliona. Najniższą wartość broni odnotowano w 2008, kiedy było ich jedynie 457 933. Statystycznie wychodzi 1,47 broni na pozwolenie, czyli na pojedynczego strzelca.
W 2013 wydano 414 (637, w nawiasach dane z 2012) pozwoleń na broń bojową (tak Policja oznacza w statystykach broń wydaną do ochrony osobistej) i przybyło 215 (263) sztuk takich konstrukcji. Łącznie pozwoleń jest 21 133 (20 738), a broni 25 064 (24 872). Tutaj występuje najmniejszy rozsiew między liczbą pozwoleń i broni, wychodzi 1,18 konstrukcji strzeleckiej na posiadacza.
Jak można zauważyć, liczba uzyskanych nowych pozwoleń i kupionej broni do ochrony jest mniejsza, niż w 2012. Niemniej nadal i to znacznie – o 2,3 tysiąca – przekracza liczbę pozwoleń sportowych. Jest to sytuacja nienormalna w Europie świadcząca, że kasta uprzywilejowanych otrzymujących broń na skutek arbitralnej decyzji urzędników policyjnych jest nadal wyższa, niż obywateli spełniających wszystkie kryteria, podążających ścieżką sportową i uzyskujących pozwolenie bez kryterium uznaniowości.
Oznacza to również, że niezbyt dobrze sobie radzi z pozyskiwaniem nowych strzelców Polski Związek Strzelectwa Sportowego (PZSS) - monopolistyczna organizacja, która ich zrzesza i w teorii sport strzelecki propaguje i promuje. Na szczęście po nowelizacji z 2011 i likwidacji uznaniowości ze strony Policji, liczba strzelców sportowych przyrasta rocznie w tempie 1,5-1,7 tys. rocznie i jest to obserwowalna tendencja.
W ubiegłym roku myśliwi uzyskali 5 190 (5 561 w 2012) pozwoleń na 7 326 (8 038) nowych sztuk broni. W 2012 polscy łowcy mieli 145 726 pozwoleń i 286 181 zarejestrowanych konstrukcji strzeleckich, w 2013 te wartości zwiększyły się do 150 816 pozwoleń i 292 989 egzemplarzy broni. Również i w tym przypadku nieznacznie spadła liczba nowych pozwoleń (o 371) i nowych konstrukcji strzeleckich (o 712) w porównaniu z rokiem ubiegłym. Tutaj występuje największa różnica między liczbą pozwoleń a użytkowników, statystyczny polski łowca ma blisko dwie sztuki broni (1,94).
Jedyny wzrost nastąpił w przypadku broni sportowej. Strzelcy uzyskali 1 740 (dla porównania w 2012 było ich 1 478) nowych pozwoleń i 2 605 (2 133) nowych broni. Łącznie liczba pozwoleń na broń sportową osiągnęła pod koniec 2013 wartość 18 832 (17 113), a liczba broni 35 148 (32 637). Statystyczny strzelec sportowy ma 1,87 sztuki broni na swoim pozwoleniu.
W 2013 wydano 103 nowe pozwolenia na broń gazową, ale kupiono jedynie… dziesięć sztuk gazówek. Łącznie osoby fizyczne mają 149 781 pozwoleń na tego rodzaju konstrukcje strzeleckie i 151 043 sztuki broni gazowej. Wydano także cztery nowe pozwolenia na broń palną sygnałową i alarmową, jednak nie zarejestrowano żadnego zakupu takich konstrukcji. W Polsce jest obecnie 442 pozwolenia na taką broń i 608 egzemplarze. Nie zmieniła się lista pozwoleń na kusze (jest ich w Polsce niezmienne jest 152 na 163 przyznanych pozwoleń), jak też broń białą (Policja nie odnotowuje żadnego pozwolenia i żadnej zarejestrowanej broni tego typu w rękach obywateli).
Nową uzyskaną od Policji informacją jest, że od 2011 do 2013 wydano 783 pozwolenia na broń kolekcjonerską i zarejestrowano na nie 3 014 egzemplarzy broni. Niestety, nie podano informacji, ile pozwoleń i broni wydano w kolejnych latach. Można w tym przypadku zauważyć, skądinąd zgodną z duchem kolekcjonowania, najwyższą statystyczną liczbę broni w rękach użytkowników, wynoszącą blisko cztery (3,85) sztuki.