Na targach EnforceTac w Norymberdze zadebiutował pistolet maszynowy H&K MP7A2. Oprócz niego Niemcy zaprezentowali wiele innych zmodyfikowanych konstrukcji.
Choć w Norymberdze nie pokazano żadnych nowych modeli broni strzeleckich opracowanych przez Heckler & Koch, to jednak ujawniono wiele zmodernizowanych konstrukcji. Na EnforceTac zadebiutował 4,6-mm pistolet maszynowy MP7A2, w którym zmodyfikowano przednią część polimerowej komory spustowej. W miejscu oryginalnego, składanego chwytu pistoletowego i mocowanych na obu bokach krótkich odcinkach szyn montażowych, pojawił się aluminiowy zespół trzech szyn uniwersalnych. Zmiany wynikały z zapotrzebowania użytkowników.
Podobnie w 5,56-mm karabinku G36 wprowadzono w miejscu standardowego łoża nowy, bardzo długi zespół szyn. Jest on przytwierdzany do komory zamkowej z tworzywa sztucznego za pomocą ulokowanych po obu stronach aluminiowych łączników, co znacznie zwiększa sztywność mocowania. Podobne łączniki wprowadzono już wcześniej z aluminiowymi łożami do G36K. Likwidują one słaby punkt broni, czyli miejsce połączenia chwytu transportowego i zespołu szyn z komorą zamkową.
Oprócz wydłużenia chwytu i grzbietowej szyny montażowej, nowy zespół pozwala też na podwieszenie dowolnego granatnika na dolnej szynie, bez rozkładania broni. Dotychczas, aby podpiąć jednostrzałowy granatnik AG36 należało zdemontować oryginalne łoże i zastąpić go dedykowanym dla granatnika, którego ten stanowił integralną część.
Prezentowany w Norymberdze G36 był też wyposażony w niski aluminiowy chwyt transportowy (model 210931) z górną szyną uniwersalną (wbudowano w nią składane, zapasowe przyrządy celownicze) oraz nową kolbą (model 211116) z karabinka G36-IdZ z poduszką podpoliczkową i regulowanym położeniem stopki. Wszystkie nowe elementy oraz gniazdo magazynka, komora spustowa, dno magazynka i sam granatnik, były wykonane w kolorze ziemnym (RAL8000). Jest on coraz częściej oferowany Bundeswehrze w ramach dotychczas rozpowszechnionej czerni.