Turecki Podsekretariat ds. Przemysłu Zbrojeniowego (SSM) oraz hiszpańska Navantia ustaliły wstępne założenia techniczne przyszłego okrętu desantowego Turcji.
Według dostępnych przekazów medialnych, stronom udało się ustalić wstępne założenia techniczne nowego tureckiego okrętu desantowego (Navantia wygrywa w Turcji, 2013-12-30). Desantowiec ma bazować na projekcie hiszpańskiego Juan Carlos I (na zdjęciu widok z pokładu lotniczego), dlatego też będzie do niego zbliżony pod względem długości, wyporności czy rozwijanej prędkości.
Ostateczne założenia techniczne nowego desantowca mogą ulec zmianie. Według obecnych, okręt będzie miał 224,5 m długości i 32 m szerokości. Wyporność powinna wynosić 27,4 tys. t. Rozwijana prędkość to 21 w, a zasięg (przy prędkości 15 w) około 16 600 km. Dla porównania, Juan Carlos I ma 231 m długości i 32 m szerokości. Jego wyporność sięga 26 tys. t, a rozwijana prędkość i zasięg są identyczne jak w przypadku tureckiej jednostki.
Za dostawę tureckiego okrętu desantowego odpowiadać będzie rodzima Sedef Gemi İnşaatı A.Ş. Producent zapowiada ścisłą współpracę z hiszpańską Navantią, zarówno na etapie opracowywania projektu desantowca, jak i podczas jego budowy.
Warto zaznaczyć, że dla Navantii to już drugi przypadek, kiedy przedsiębiorstwo to angażuje się w budowę okrętów desantowych na potrzeby państw trzecich. Hiszpanie odpowiadali też za budowę i dostawę kadłubów 2 australijskich desantowców typu Canberra, które powinny pojawić się w linii do 2016 (Pierwsze próby morskie Canberry, 2014-03-04).