Reklama
Reklama

Dokładnie 3 lata po zwodowaniu, 27 września bieżącego roku, do służby w tureckiej marynarce wojennej została przyjęta korweta TCG Heybeliada, pierwszy okręt wojenny zbudowany w tym kraju.

Turecka korweta nawiązuje do amerykańskich okrętów klasy Littoral Combat Ship. Jest jednak nieco od nich mniejsza. Ma długość 99 m i wyporność 2 300 t. Została wyposażona m.in. w 8 pocisków przeciwokrętowych Harpoon, system przeciwlotniczy/przeciwrakietowy Rolling Airframe Missile (RAM), dwie potrójne wyrzutni torped Mk46 i armatę kalibru 76 mm. Z pokładu lotniczego operuje jeden średni śmigłowiec (standardowo S-70 w wersji ZOP). Okręt może też przewozić do 20 t zaopatrzenia i małą grupę żołnierzy piechoty / Zdjęcie: MO Turcji

Uroczystość przyjęcia okrętu do służby odbyła się w Istanbul Naval Shipyard i została połączona z wodowaniem drugiej korwety tego typu, TCG Büyükada.

Jednostki powstają w ramach programu Milgem (nazwa powstała ze skrócenia frazy mili gemi, okręt narodowy), w którym tureckie stocznie mają dostarczyć marynarce wojennej 8 nowoczesnych korwet, z opcją na 4 dodatkowe, nieco większe fregaty, wykonane na podstawie podobnego projektu.

Program jest częścią strategii państwa, której celem jest uniezależnienie się od dostaw wyposażenia wojskowego zza granicy. Jej przejawem jest m.in. budowa - wspólnie z Koreańczykami - czołgu podstawowego (zobacz: Prototyp Altaya na IDEF-2011) czy pocisku samosterującego SOM (zobacz: DSEi 2011: Turecki pocisk samosterujący). Ankara zamierza też przystąpić do wspólnego z Republiką Korei i Indonezją projektu stworzenia myśliwca 5. generacji (zobacz: Turcy zainteresowani KF-X). Turcy dążą konsekwentnie do przejęcia w maksymalnym stopniu produkcji systemów licencyjnych, w tym np. samolotów F-16 i okrętów podwodnych U214 (zobacz: Tureckie F-16 będą mogły atakować cele izraelskie).

Turecka korweta nawiązuje do amerykańskich okrętów klasy Littoral Combat Ship. Jest jednak nieco od nich mniejsza. Ma długość 99 m i wyporność 2 300 t. Została wyposażona m.in. w 8 pocisków przeciwokrętowych Harpoon, system przeciwlotniczy/przeciwrakietowy Rolling Airframe Missile (RAM), dwie potrójne wyrzutni torped Mk46 i armatę kalibru 76 mm. Z pokładu lotniczego operuje jeden średni śmigłowiec (standardowo S-70 w wersji ZOP). Okręt może też przewozić do 20 t zaopatrzenia i małą grupę żołnierzy piechoty / Zdjęcie: MO Turcji

Uroczystość przyjęcia okrętu do służby odbyła się w Istanbul Naval Shipyard i została połączona z wodowaniem drugiej korwety tego typu, TCG Büyükada.

Jednostki powstają w ramach programu Milgem (nazwa powstała ze skrócenia frazy mili gemi, okręt narodowy), w którym tureckie stocznie mają dostarczyć marynarce wojennej 8 nowoczesnych korwet, z opcją na 4 dodatkowe, nieco większe fregaty, wykonane na podstawie podobnego projektu.

Program jest częścią strategii państwa, której celem jest uniezależnienie się od dostaw wyposażenia wojskowego zza granicy. Jej przejawem jest m.in. budowa - wspólnie z Koreańczykami - czołgu podstawowego (zobacz: Prototyp Altaya na IDEF-2011) czy pocisku samosterującego SOM (zobacz: DSEi 2011: Turecki pocisk samosterujący). Ankara zamierza też przystąpić do wspólnego z Republiką Korei i Indonezją projektu stworzenia myśliwca 5. generacji (zobacz: Turcy zainteresowani KF-X). Turcy dążą konsekwentnie do przejęcia w maksymalnym stopniu produkcji systemów licencyjnych, w tym np. samolotów F-16 i okrętów podwodnych U214 (zobacz: Tureckie F-16 będą mogły atakować cele izraelskie).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.