W Paryżu zadebiutowała pierwsza broń strzelecka zaprojektowana w Słowenii, pistolet samopowtarzalny Arex ReX zero1.
Konstrukcja została opracowana przez pracowników niewielkiego, 80-osobowej prywatnej spółki Arex z miasteczka Sentjernej. Przedsiębiorstwo do tej pory zajmowało się mechaniką precyzyjną i od kilku lat było poddostawcą komponentów do broni (w tym luf) i amunicji. Słoweńcy współpracują m.in. z belgijskim FN Herstal. Arex jest jego miejscowym przedstawicielem, odpowiedzialnym za serwisowanie używanych przez armię słoweńską 5,56-mm karabinków FN F2000 oraz FN SCAR-L (te ostatnie wykorzystywane są w niewielkiej liczbie przez miejscowe oddziały specjalne).
ReX zero1 jest pierwszą konstrukcją zaprojektowaną przez Grega Kralj, syna właściciela przedsiębiorstwa. To pistolet samopowtarzalny z mechanizmem spustowym SA/DA do naboju 9 mm x 19 z aluminiowym szkieletem. Wyróżnia go obustronna dźwignia zwalniania magazynka oraz bezpiecznika i kuta na zimno lufa. ReX zero1 ma zastąpić w słoweńskiej policji włoskie pistolety Beretta 92. Jest też testowany przez armię tego państwa, obecnie 20 sztuk znajduje się na próbach wojskowych.
Broń oferowana jest w trzech odmianach – Standard (S) ze 108-mm lufą, Combat (CB) i Compact (CP) z lufą długości 98 mm. Masa pierwszego to 810 g, drugiego 780 g, a trzeciego 715 g. Pistolet zasilany jest z magazynków 15-, 18- lub 20-nabojowych.
Przedstawiciele Arex zapowiadają stworzenie pistoletu bezkurkowego na polimerowym szkielecie, jak też karabinka automatycznego w układzie klasycznym, ideowo zbliżonego do FN SCAR. Ten pierwszy ma być gotowy za rok, na broń długą trzeba będzie jeszcze poczekać, na razie istnieje jedynie na ekranie komputera.