Wczoraj dotarły do Iraku bombowce frontowe Su-24 i szturmowce Su-25. Pierwsze dostarczył An-124, drugie przyleciały samodzielnie.
Wczorajsze informacje o dostarczeniu do Iraku samolotów Suchoja dziś zostały potwierdzone przez lokalne media (Myśliwce Suchoja w Iraku, 2014-06-28). Okazało się jednak, że nie chodzi – przynajmniej na razie – o myśliwce Su-30K. Na ujawnionym nagraniu można bowiem zobaczyć ciężki samolot transportowy An-124-100, z którego wyładowywane są samoloty szturmowe Su-25. W sumie ma być ich 5.
Do Iraku dotarło także – samodzielnie – 10 bombowców frontowych Su-24. Wylądowały one w bazach lotnictwa irackiego położonych na południu kraju. Już za kilka dni mają one rozpocząć operacje przeciw islamskim rebeliantom na północy Iraku.
W ubiegłym tygodniu premier Iraku, Nouri al-Maliki ostro skrytykował wsparcie udzielane jego krajowi przez USA. Określił proces dostaw myśliwców wielozadaniowych F-16 jako rozwlekły, dodając że gdyby irackie siły zbrojne nimi dysponowały, lepiej dawałyby sobie radę z rebeliantami. – Powinniśmy wcześniej zacząć rozmowy na temat dostaw myśliwców z Francją, Wielką Brytanią i Rosją – powiedział Maliki.