Na przedmieściach Szachtarska w obwodzie donieckim zginęło ponad 20 żołnierzy 25. brygady powietrzno-desantowej. Strona rządowa mówi o kilkunastu poległych.
Według ukraińskiej telewizji hromadske.tv, w walkach pod Szachtarskiem w obwodzie donieckim zginęło 21 żołnierzy 25. brygady powietrzno-desantowej. Ich kolumna została ostrzelana przez wyrzutnie rakietowe BM-21 Grad. Zginął m.in. dowódca 2. batalionu. Wielu żołnierzy zostało rannych. Najciężej ranni zostali przetransportowani śmigłowcami do szpitali w Dniepropietrowsku.
Telewizja powołuje się na informatora z jednostki. Przez telefon komórkowy opowiedział on o ataku na kolumnę z czterech stron. – Nie mieliśmy żadnych szans. Nikt nas nie wsparł. Skończyła się nam amunicja – mówił informator.
Przedstawiciele sztabu sił rządowych nieoficjalnie potwierdzają śmierć 14 żołnierzy. Dziesięciu z nich już zidentyfikowano. Z kolei źródła oficjalne w dowództwie tzw. Operacji Antyterrorystycznej (ATO) mówią o 10 zabitych, w tym 8 wywiezionych z rejonu działań. Według sztabu, zaatakowana jednostka nie brała udziału w walkach, a jedynie przemieszczała się na nowe pozycje.
Separatyści twierdzą, że ukraińska kolumna chaotycznie ostrzeliwała budynki mieszkalne. W rozbitych czołgach, poza mapami, instrukcjami i innymi dokumentami, znaleziono przedmioty zrabowane w zniszczonych domach. Według separatystów, ostrzelani żołnierze byli maruderami, którzy wykorzystywali trwające walki do uzyskiwania prywatnych korzyści.
To nie pierwsza podobna masakra sił rządowych w walkach na wschodzie Ukrainy. 11 lipca w okolicy miejscowości Zielienopolija (ok. 25 km od granicy z FR) ostrzał z BM-21 Grad zmasakrował oddziały 24. brygady zmechanizowanej, 79. brygady aeromobilnej i Straży Granicznej, które straciły co najmniej 23 zabitych i 101 rannych oraz przynajmniej kilkanaście ciężarówek, T-64, BTR i BMP-2 (z całego oddziału ocalały tylko 2 BTR, naoczni świadkowie mówili o nawet ok. 100 zabitych).
Więcej o walkach na wschodzie Ukrainy w RAPORT-wto 08/2014.