Wicedyrektor koncernu Google, Alan Eustace pobił rekord wysokości skoku ze spadochronem z balonu. Wyskoczył z 41 419 m, a wylądował ponad 100 km od miejsca startu.
24 października 57-letni wicedyrektor działu wiedzy i badań naukowych Google, Alan Eustace wzniósł się na wysokość 41 419 m w skafandrze podwieszonym pod balonem helowym. Wystartował z Roswell w stanie Nowy Meksyk. Gdy osiągnął planowaną wysokość, małe ładunki wybuchowe przerwały linki łączące go z balonem.
Eustace spadał przez 15 minut, z czego 4,5 minuty swobodnie, przekraczając okresowo prędkość dźwięku. W szczytowym momencie osiągnął prędkość 1322 km/h. Wylądował ze spadochronem ok. 100 km od miejsca startu.
Alan Eustace pobił rekord ustanowiony w 2012 przez Felixa Baumgartnera, który do stratosfery wzniósł się w specjalnej kapsule (Wielki skok w dziejach ludzkości?; Testowy skok z 21,8 km, 2012-03-16). Swój wyczyn sfinansował z własnych środków, nie korzystając nawet z oferty wsparcia przez Google. Przygotowania do lotu trwały 3 lata. Uczestniczył w nich zespół Stratospheric Explorer (StratEx) i Paragon Space Development Corporation. Skafander zaprojektował i dostarczył ILC Dover, kontraktor NASA (dostawca Extravehicular Mobility Unit). Rezygnacja z kapsuły na rzecz lżejszego skafandra pozwoliła na zmniejszenie wymagań wobec udźwigu balonu.
Skok Eustace odbył się bez reklamy, a nawet w tajemnicy. Inaczej niż w przypadku Baumgartnera, którego wspierał Red Bull, głośno reklamujący wyczyn w mediach. 14 października 2012 Baumgartner skoczył z 38 969 m, osiągając prędkość 1357,6 km/h.