Obok nowoczesnych samolotów i śmigłowców prezentowanych na paryskim lotnisku Le Bourget podczas odbywającego się właśnie Salonu Lotniczego, uwagę przykuwa niepozorna zabytkowa Cessna 195.
Wielu współczesnych adeptów lotnictwa z sentymentem wspomina Cessnę 152, która dała pierwsze szlify wielu pokoleniom lotników. Jednak dla Cessny przełomową była konstrukcja modelu 190/195 – był to pierwszy całkowicie metalowy płatowiec tego producenta. Samolot zyskał nazwę własną Buzinessliner.
Na trwającym właśnie Salonie Lotniczym w Paryżu można podziwiać doskonale utrzymany egzemplarz Cessny 195. Płatowiec lśni wypolerowanym metalem. Z racji swojego malowania, reklamującego znany apój gazowany, bywa przez zwiedzających nazywany puszką Coli.
Konstrukcja Cessny 195 powstała pod koniec II wojny światowej, w 1945. Prezentowany egzemplarz jest nieco młodszy, pochodzi z 1947. Samolot jest własnością prywatną – należy do Brunona Chauveta, członka Stowarzyszenia Samolotów Zabytkowych Foug’air.
Łącznie wyprodukowano ok. 1100 egzemplarzy Busunesslinera. Samolot był dość kosztowny w zakupie, a marketing Cessny starał się go wypromować jako konstrukcję idealną dla biznesmanów podróżujących po USA.
Choć prezentowana Cessna 195 ma już blisko 70 lat, przyciąga uwagę zwiedzających nie mniej niż najnowsze konstrukcje Airbusa i Boeinga. Płatowiec lśniący polerowanym duralem niewątpliwie jest jedną z gwiazd tegorocznej paryskiej wystawy.