W Kraju Chabarowskim FR rozbił się bombowiec frontowy Su-24M. Obaj członkowie jego załogi zginęli.
Dziś o 14:35 czasu moskiewskiego podczas startu do rutynowego lotu treningowego w warunkach nocnych z lotniska Churba w Kraju Chabarowskim FR (kilkanaście kilometrów od Komsomolska nad Amurem) rozbił się bombowiec frontowy Su-24M. Samolot startował z kompletem uzbrojenia. Po rozbiegu oderwał się od pasa, ale tuż po tym zwalił się na lewe skrzydło. Wrak spłonął, ale uzbrojenie nie wybuchło.
Obaj członkowie jego załogi zginęli. Jednemu z nich udało się katapultować, ale spadochron nie zdążył się rozwinąć. Na ziemi nikomu nic się nie stało. Samolot spadł na pusty obszar niedaleko pasa startowego.
Wkrótce po ugaszeniu pożaru odnaleziono rejestratory pokładowe samolotu. Na razie nie wiadomo jednak, co było przyczyną katastrofy. Do czasu wyjaśnienia co się stało, loty Su-24M należących do WWS zostały wstrzymane. Wstępne oceny mówią o możliwej awarii zespołu napędowego.