Departament Obrony podał szczegóły operacji wojskowej w Iraku, podczas której śmierć poniósł jeden z żołnierzy wojsk specjalnych USA.
Amerykańskie wojska przeprowadziły wczoraj operację uwolnienia kilkudziesięciu więźniów przetrzymywanych przez bojówkarzy Ad-Daula al-Islamijja. Udział w akcji wzięli również członkowie kurdyjskich sił zbrojnych.
Operację przeprowadzono w pobliżu miasta Hawija, nieopodal Kirkuku – stolicy centralnej muhafazy o tej samej nazwie. W jej wyniku udało się uwolnić ok. 70 osób, w tym 20 irackich żołnierzy. Decyzję o ataku na więzienie podjęto po uzyskaniu wiarygodnych informacji wywiadowczych o przygotowywanej przez islamistów egzekucji więźniów.
W trakcie wczorajszej operacji ranny został jeden z amerykańskich żołnierzy, a także 4 kurdyjskich bojowników. Amerykanin zmarł wkrótce potem, mimo udzielenia mu natychmiastowej pomocy medycznej. Departament Obrony USA potwierdził śmierć wojskowego. Jest to najprawdopodobniej pierwsza amerykańska ofiara od czasu rozpoczęcia kampanii nalotów wymierzonych w bojówkarzy Ad-Daula al-Islamijja w Iraku i Syrii (USAF tracą MQ-1; Pierwsze loty bojowe z Incirlik).