Przez ponad 6 godzin operowały w powietrzu śmigłowce Marynarki Wojennej w ramach akcji poszukiwawczej załogi pogłębiarki Rozgwiazda, która przewróciła się na morzu. Akcję prowadzono ok. 11 Mm na północny wschód od Kołobrzegu. Około 15:00 zapadła decyzja o zakończeniu działań śmigłowców.
Służby ratownicze Marynarki Wojennej zostały zaalarmowane o zdarzeniu przez Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Gdyni - koordynatora akcji - o 07:07. 20 minut później do akcji poszukiwawczo-ratowniczej wystartował śmigłowiec W-3RM Anakonda pod dowództwem kpt. mar. pil. Arkadiusza Kaczmarka. Około 08:30 osiągnął rejon akcji i rozpoczął poszukiwania.
Marynarka Wojenna niezwłocznie postawiła w stan gotowości do startu kolejny śmigłowiec ratowniczy, Mi-14PS dowodzony przez kmdr. ppor. Romana Okoniewskiego. Około 10:00 przejął on poszukiwania od załogi Anakondy. Mi-14PS operował w rejonie do godziny 12:00. Następnie do akcji weszła ponownie Anakonda, która operowała w rejonie niemalże do godziny 15:00. Około tej godziny podjęto decyzję o zakończeniu poszukiwań z powietrza.
Podczas poszukiwań śmigłowce ratownicze Marynarki Wojennej współpracowały z siłami ratowniczymi Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Dodatkowo w gotowości do udziału w akcji znajdował się samolot patrolowy Marynarki Wojennej An-28 B1R i jeszcze jeden W-3RM.
W rejonie panowały trudne warunki atmosferyczne. Stan morza wynosił około 4, fale miały wysokość od 1,5 do 2,5 metra, siła wiatru dochodziła w porywach do 60 km/h, a temperatura wody wynosiła 12 st C.
Wg informacji kmdr. por. Bartosza Zajdy