Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Sterowcem przez USA

Lotnictwo cywilne, 21 października 2008

Nad USA ponownie pojawił się Zeppelin. Airship Ventures, nowo założone przedsiębiorstwo, które ma prowadzić loty wycieczkowe, zakupiło niemiecki sterowiec, który odbywa obecnie lot z portu, do macierzystej bazy Moffett Field w Mountain View, niedaleko San Francisco.

Zeppelin NT zaraz po wyładunku ze statku, odbył pierwszy, krótki lot na miejscowe lotnisko. Sterowiec jest czwartym tego typu, zbudowanym przez niemieckiego producenta

Do ubiegłego czwartku największymi sterowcami USA były Goodyeary GZ-20 o długości 58 m. Jednak właśnie wtedy, ze statku Combi Dock I, w porcie Beaumont, na wschodzie Teksasu, wyładowano sterowiec NT niemieckiej Zeppelin Luftschifftechnik GmbH. Jest to statek powietrzny o długości 75 m (a więc dłuższy od Boeinga B747), zabierający na pokład do 12 pasażerów i napędzany 3 silnikami 3 x Lycoming IO-360 o mocy 200 KM każdy. Zapewniają one maksymalną prędkość 125 km/h (normalna prędkość przelotowa to 65-95 km/h) i zasięg do 900 km. Teoretycznie sterowiec może utrzymywać się w powietrzu przez 24 h. Tyle, że nie został stworzony do takich zadań.

Będzie on wykonywał stosunkowo krótkie loty wycieczkowe w okolicach San Francisco, mając za macierzyste lotnisko bazę wojskowo-cywilną Moffett Field. Jego wybór nie był przypadkowy. Są tam, jedyne w tym rejonie USA, puste hangary - wykorzystywane niegdyś przez US Air Force - zdolne pomieścić sterowiec tej wielkości.

Zeppelin może zabrać do 12 pasażerów. To sporo, biorąc pod uwagę fakt, że jeden bilet na godzinny lot kosztuje ok. 500 USD. Konkurencja, wykorzystująca mniejsze Goodyeary GZ-20, może jednorazowo zabrać jedynie 6 osób / Zdjęcia: airshipventures.com

Operator Zeppelina, Airship Ventures, to przedsiębiorstwo założone na początku 2007, specjalnie do zakupu i wykorzystania tego jednego sterowca. Pomysłodawcą było młode małżeństwo, korzystające z zasobów finansowych bogatych rodziców i ich koneksji, które pozwoliły szybko zebrać grupę udziałowców przedsięwzięcia.

Pierwszy lot stał się sporym wydarzeniem medialnym. Z Beaumont do Moffett Field jest bowiem ok. 2700 km w linii prostej, czyli więcej niż z Warszawy do Lizbony.

Podróż rozpoczęła się w piątek, 17 października z lotniska Beaumont (sterowiec dokuje do przewożonego samochodem masztu, będącego jednocześnie magistralą paliwową). Po pokonaniu ponad 400 km, Zeppelin wylądował w San Antonio. W sobotę załoga pokonała ok. 480 km, lądując w Fort Stockton, niedaleko południowo-wschodniej granicy stanu Nowy Meksyk. Kolejny etap skończył się w rejonie El-Paso, by dzisiaj, po kolejnych 400-500 km osiągnąć rejon Phoenix, skąd do macierzystego lotniska pozostaną już tylko 2-3 dni lotu.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.