W czasie rozmów w Moskwie przedstawiciele administracji amerykańskiej poinformowali stronę rosyjską, że Stany Zjednoczone są gotowe opóźnić budowę baz systemu obrony antyrakietowej w Europie. Miałyby one powstać dopiero, gdy obie strony jednoznacznie ustalą, że istnieje realne zagrożenie ze strony Iranu.
Według informatorów Financial Times, USA chcą kontynuować rozmowy z Polską i Czechami, ale ewentualna budowa baz będzie odłożona na termin późniejszy. Potwierdził to rzecznik Pentagonu, Geoff Morell, który powiedział, że tempo budowy baz może zostać dostosowane do realnego zagrożenia. Mało wiarygodny od czasów ataku na Irak wywiad amerykański twierdzi, że Iran może zbudować pociski balistyczne zdolne do osiągnięcia celów w Europie i USA do 2015. Rosjanie twierdzą, że Teheran jest znacznie dalszy od takiej możliwości. Brakuje im technologii zarówno do budowy rakiet strategicznych, jak i głowic jądrowych.
W czasie spotkania w ostatni weekend (patrz Rozmowy o tarczy bez rezultatu) wysokich rangą polityków obu stron, Rosja i Stany Zjednoczone uzgodniły, że wspólnie będą monitorować rozwój sytuacji w Iranie. Rosja nie zgodziła się jednak na żadne kompromisy w sprawie budowy baz w Polsce i Czechach. Według rosyjskiego prezydenta, Władimira Putina, który przebywał właśnie z wizytą w Teheranie, Iran nie ma technologii budowy głowic jądrowych i na razie nie zmierza do ich pozyskania. Daniel Fred powiedział w Brukseli, że jeśli byłaby to prawda, budowa elementów tarczy antyrakietowej w Europie stałaby się dla Stanów Zjednoczonych mniej pilna.
W czasie moskiewskich rozmów Amerykanie zaproponowali zintegrowanie rosyjskich systemów rozpoznawczych z radiolokatorami systemu obrony antyrakietowej rozmieszczonymi w Europie. W skład takiego systemu miałby wejść także radiolokator planowany do zbudowania w Czechach. Na to ostatnie konsekwentnie nie zgadzają się Rosjanie. Szef sztabu rosyjskiej armii, Jurij Bałujewski powiedział, że w amerykańskich propozycjach nie ma nic nowego. Rosja już wcześniej złożyła podobną ofertę, dotyczącą m.in. współużytkowania radaru w azerskiej Gabali. Według źródeł irańskich, prezydent Putin przebywając w Teheranie przedstawił władzom irańskimi nową specjalną ideę. Nie są jednak znane jej szczegóły, a źródła rosyjskie nie potwierdzają istnienia jakiejś specjalnej oferty dla Iranu. Nieoficjalnie mówi się, że rosyjska oferta może jednak doprowadzić do zawieszenia przez Iran wzbogacania uranu.